Reklama

Jacek Sasin o zdjęciach ofiar: Chcą wywołać w Polsce wojnę polityczną

Były zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a obecnie poseł PiS z przykrością stwierdził na antenie Polsat News, że polski rząd nie może zrobić już zbyt wiele w sprawie katastrofy smoleńskiej

Publikacja: 18.10.2012 14:24

Jacek Sasin o zdjęciach ofiar: Chcą wywołać w Polsce wojnę polityczną

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Zapytany o reakcję polskich władz na pojawienie się drastycznych zdjęć ofiar, odpowiedział:

Dobrze, że w ogóle zareagowały. Ja bym sobie w ogóle życzył, żeby cała reakcja rządu po Smoleńsku była zupełnie inna, żeby rząd jednak w tej sprawie wziął na siebie jakąś odpowiedzialność i zajął się wyjaśnieniem tej sprawy. Dzisiaj tak naprawdę to jest konsekwencja zaniechań i polski rząd tak naprawdę pozbawił się już jakiejkolwiek możliwości zrobienia czegokolwiek w tej sprawie.

Poseł PiS stwierdził jednoznacznie:

Jak się podejmuje grę z Rosjanami, a podjęło się tę grę jeszcze przed katastrofą smoleńską przeciwko prezydentowi Kaczyńskiemu, to takie są konsekwencje. Dzisiaj polski rząd rzeczywiście niewiele może w tej sprawie już zrobić. Sytuację może obecnie zmienić tylko powołanie międzynarodowej komisji ekspertów, o czym mówimy od początku.

Według Sasina chodzi w szczególności o wywołanie politycznej wojny:

Reklama
Reklama

W Rosji bardzo uważnie obserwuje się polską scenę polityczną. W Rosji jest taka pokusa i są podejmowane działania, żeby bardzo wyraźnie wpływać na to, co się na niej dzieje. Rosja się nigdy nie wyrzekła swoich ambicji imperialnych. Chodzi o to, żeby wywołać w Polsce wojnę polityczną, żeby sprowokować PiS do skoncentrowania się tylko na sprawie smoleńskiej.

Zapytany o reakcję polskich władz na pojawienie się drastycznych zdjęć ofiar, odpowiedział:

Dobrze, że w ogóle zareagowały. Ja bym sobie w ogóle życzył, żeby cała reakcja rządu po Smoleńsku była zupełnie inna, żeby rząd jednak w tej sprawie wziął na siebie jakąś odpowiedzialność i zajął się wyjaśnieniem tej sprawy. Dzisiaj tak naprawdę to jest konsekwencja zaniechań i polski rząd tak naprawdę pozbawił się już jakiejkolwiek możliwości zrobienia czegokolwiek w tej sprawie.

Reklama
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Dotacje z KPO, czyli kot z wykręconym ogonem
Publicystyka
Marek Migalski: Andrzeja Dudy życie po życiu
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Porażka Donalda Trumpa. Chiny pozostają przy Rosji
Publicystyka
Wojciech Warski: Prezydent po exposé, przed zagraniczną podróżą
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Jak Polska w polityce międzynarodowej stała się statystą
Reklama
Reklama