Reklama

"Dopóki czerni się ścieżka / Ku tej krzywej wierzbie / Pod którą za Polskę oddali życie / Dopóty ten Naród godzien jest wolności"

Warszawa, Wilanów. Mogiła śród pól, które dopiero teraz dobiega zabudowa. Pięciu poległych z Batalionu "Parasol". 2 sierpnia 1944, gdy ginęli, byli nastolatkami, najstarszy miał lat 22. Nazwisk aż trzech nawet nie znamy. A jednak – mimo wszystko o nich nie zapomniano. Pamięć o nich trwa ponad pół wieku. Widać wyraźnie, że najpierw postawiono im krzyż, schowany przed powojenną Polską w pniu drzewa, daleko od szosy. Jest też głaz z inskrypcją. W 1986 r. harcerze wyryli tytułowe przesłanie. Chodzę tam lato, jesień, zima, wiosna. Zawsze oporządzone. Zawsze ze śladami ludziej obecności. Czułości. Dziś, gdy przez krótki moment kolejny raz je fotografowałem, widziałem jak wielu pamięta, jak wielu idzie doń scieżką, opowiada, tłumaczy. Dziadowie – rodzicom i wnukom. Przeszłość – przyszłości. Szczerze? Mogiła tchnie otuchą.

Publikacja: 01.11.2012 19:19

"Dopóki czerni się ścieżka / Ku tej krzywej wierzbie / Pod którą za Polskę oddali życie / Dopóty ten Naród godzien jest wolności"

Foto: Fotorzepa, Antoni Trzmiel trzmiel Antoni Trzmiel

 

 

A jednak – mimo wszystko o nich niezapomniano. Pamięć o nich trwa podnad pół wieku. Widać wyraźnie, że najpierw postawiono im krzyż, schowany przed powojenną Polską w pniu drzewa. Środku pól, daleko od szosy. Jest też głaz z inskrypcją. W 1986 r. harcerze wyryli n drzewach przesłanie:

Dopóki czerni się ścieżka

Ku tej krzywej wierzbie

Reklama
Reklama

Pod którą za Polskę oodali życie

Dopóty ten Naród godzien jest wolności

Chodzę w to miejsce nie raz. Lato, jesień, zima, wiosna. Zawsze oporządzone. Zawsze ze ślady ludziej obecności. Czułości.

Dziś, gdy prze krótki moment kolejny raz je fotografowałem, widziałem jak wielu pamięta, jak wielu prowadzi doń, opowiada, tłumaczy.  Dziadowie – rodzicom i wnukom. Przeszłość – przyszłości.

Szczerze? Mogiła ta tchnie otuchą.

A jednak – mimo wszystko o nich niezapomniano. Pamięć o nich trwa podnad pół wieku. Widać wyraźnie, że najpierw postawiono im krzyż, schowany przed powojenną Polską w pniu drzewa. Środku pól, daleko od szosy. Jest też głaz z inskrypcją. W 1986 r. harcerze wyryli n drzewach przesłanie:

Dopóki czerni się ścieżka

Reklama
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Dotacje z KPO, czyli kot z wykręconym ogonem
Publicystyka
Marek Migalski: Andrzeja Dudy życie po życiu
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Porażka Donalda Trumpa. Chiny pozostają przy Rosji
Publicystyka
Wojciech Warski: Prezydent po exposé, przed zagraniczną podróżą
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Jak Polska w polityce międzynarodowej stała się statystą
Reklama
Reklama