Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 07.06.2016 07:58 Publikacja: 07.06.2016 07:58
Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała
Swego czasu prezydent Lech Kaczyński stał się niewyczerpanym obiektem kpin, gdy bramkarza Artura Buruca nazwał „Borubarem". Oczywiście była to klasycznie dorobiona gęba. Bo prezydent w rzeczywistości powiedział, że podobał się mu „Artur Boruc bardzo", tyle że w typowy dla siebie sposób zjadł końcówki. Mimo wszystko gęba pozostała, a podobnej chce uniknąć jego brat bliźniak.
Cytat o „mikromanii narodowej" może się wydać nieco patetyczny, ale poza tym wywiad dla „Super Expressu" jest dość silny od strony merytorycznej. Jarosław Kaczyński mówi m.in., że „mamy bardzo dobrą ofensywną formację", chwali Jakuba Błaszczykowskiego i Arkadiusza Milika. Z wywiadu można żartować, jednak można go też odczytywać inaczej: jako sygnał do skierowania ogólnonarodowej dyskusji na inne tory – z politycznej na sportową.
Spektakularny atak Izraela na Iran obnażył słabość polityki prezydenta Stanów Zjednoczonych. Być może obnażył je...
Adam Szłapka to jedno z kilku nazwisk, które premier dostał do rozważania od koalicjantów na stanowisko rzecznik...
Biskupi nie powołali komisji ds. wyjaśnienia przypadków pedofilii w Kościele. Zamiast tego zmienili zespół, któr...
Szef niemieckiego MSW Alexander Dobrindt obiecał w poniedziałek w Warszawie ścisłą współpracę z naszym krajem w...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Donald Trump jest przyjacielem Sylvestra Stallone’a, na dodatek uwielbia mit Rocky’ego Balboy, będący ucieleśnie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas