Reklama
Rozwiń
Reklama

PO ostro w dół, PiS lekko w górę

Złe wieści dla rządu. Ostatni sondaż dla "Rzeczpospolitej" wskazuje, że różnica między PO i PiS wynosi 7 punktów proc. W badaniach GFK Polonia to najmniej od sierpnia 2010 roku. W ciągu miesiąca poparcie dla PO spadło o 8 proc.

Publikacja: 19.05.2011 10:01

PO ostro w dół, PiS lekko w górę

Foto: W Sieci Opinii

Jeszcze w połowie kwietnia na Platformę chciało głosować 50 proc. ankietowanych. Dwa tygodnie temu było ich już 45 proc. W najnowszym sondażu GFK Polonia poparcie dla partii Donalda Tuska deklaruje 42 proc. badanych.?

Jest zbyt wcześnie, by mówić o jakiejś stałej tendencji, ale widać, że coś zaczyna się zmieniać – mówi „Rz" dr Artur Wołek, politolog z Polskiej Akademii Nauk. Platforma będzie konfrontowana z jej dokonaniami w ostatnich czterech latach. A nie są one imponujące - dodaje?.

Zyskuje za to Prawo i Sprawiedliwość. Ma najwyższe poparcie w tym roku. Na PiS chce głosować 35 proc. ankietowanych, czyli o 2 pkt proc. więcej niż w poprzednim badaniu przed dwoma tygodniami. Politolog komentuje:?

Widać, że kiedy PiS zaczyna się zajmować także innymi tematami, nie tylko katastrofą smoleńską, poparcie rośnie – podkreśla dr Wołek. – Nie bez przyczyny największa różnica między PO a PiS w sondażach wystąpiła zaraz po obchodach rocznicy katastrofy, kiedy ten temat dominował w mediach.

Politolog zwraca też uwagę, że PiS był ostatnio wyjątkowo aktywny w terenie.? Na temat sondażu wypowiedzieli się politycy:?

Reklama
Reklama

PO zaczyna ponosić konsekwencje swojej pychy, zadufania i nicnierobienia. Do wyborców zaczyna zaś docierać to, na co my zwracamy uwagę, czyli kwestie społeczne i gospodarcze – mówi Beata Szydło z PiS.?

Innego zdania jest Danuta Pietraszewska z PO:?

Sondaże są ostatnio bardzo niestabilne. Dla nas liczą się wybory. Proszę mi pokazać inne ugrupowanie, które po czterech latach rządzenia utrzymało takie poparcie.?

Wbrew przekonaniu niektórych widać, że PO nie udało się zatrzymać trendu spadkowego. A właśnie temu miał pomóc ruch z rządową nominacją dla Bartosza Arłukowicza – komentuje Tomasz Kalita z SLD.?

Dr Rafał Chwedoruk, politolog z UW, podkreśla, że spadek poparcia dla PO wynika również z jej ostatnich decyzji: ?

Platformie nie do końca udały się ostatnie posunięcia. Wojna z kibicami i zamykanie stadionów oraz podebranie SLD Bartosza Arłukowicza to były sprawy, które co prawda przykuły uwagę mediów, ale pojawiło się wiele nieprzychylnych dla Platformy komentarzy – mówi politolog?.

Reklama
Reklama

 

 

 

 

 

 

Reklama
Reklama

Jeszcze w połowie kwietnia na Platformę chciało głosować 50 proc. ankietowanych. Dwa tygodnie temu było ich już 45 proc. W najnowszym sondażu GFK Polonia poparcie dla partii Donalda Tuska deklaruje 42 proc. badanych.?

Jest zbyt wcześnie, by mówić o jakiejś stałej tendencji, ale widać, że coś zaczyna się zmieniać – mówi „Rz" dr Artur Wołek, politolog z Polskiej Akademii Nauk. Platforma będzie konfrontowana z jej dokonaniami w ostatnich czterech latach. A nie są one imponujące - dodaje?.

Reklama
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Włodzimierz Czarzasty jak kot. Ma dziewięć żyć i zawsze spada na cztery łapy
Publicystyka
Aleksander Hall: Polityczna zimna wojna PiS i KO szkodzi naszej wspólnocie
Publicystyka
Adam Czarnota, Maciej Kisilowski: Nowelizując konstytucję, nie zamieńmy siekierki na kijek
felietony
Jerzy Surdykowski: Bez optymizmu patrzę na szanse Donalda Tuska
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Publicystyka
Roman Kuźniar: Jak zatrzymać dziwną wojnę w Ukrainie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama