– To niepowtarzalna okazja, by zwiedzić miejsca na co dzień niedostępne dla turystów – mówi „Rzeczpospolitej" Wanda Ziembicka-Has, rzeczniczka tegorocznych Nocy Kościołów, które odbędą się w Polsce (na Dolnym Śląsku) już po raz trzeci, a także w Czechach. Świątynie otworzą swoje podwoje zwiedzającym już w piątek, a na zwiedzanie będzie czas do niedzieli.
Na gości czekają parafie m.in. we Wrocławiu, w Wałbrzychu, Świdnicy, Kudowie, Kłodzku czy Oleśnicy. Będzie można wejść chociażby do opactwa cystersów w Henrykowie czy do klasztoru Urszulanek we Wrocławiu. Zwiedzającym udostępniono także romańską kryptę z XIII w., gdzie pochowano księcia Henryka Pobożnego.
W programie Nocy Kościołów są msze święte, modlitwy, koncerty i panele dyskusyjne. Spotkanie na temat wizji Europy według bł. Jana Pawła II poprowadzi w piątek publicysta „Rz" Piotr Semka. Z kolei w katedrze Kościoła greckokatolickiego pw. Podwyższenia Krzyża Świętego we Wrocławiu będzie można obejrzeć pokaz multimedialny i włączyć się do dyskusji o ikonografii Jerzego Nowosielskiego.
– Zapraszamy nie tylko Dolnoślązaków, ale i turystów z całej Polski – mówi Ziembicka-Has. Podkreśla, że wstęp na wszystkie imprezy Nocy Kościołów jest bezpłatny, a po wielu miejscach zwiedzających oprowadzi przewodnik. Dodaje, że Noce Kościołów się rozrastają. – W zeszłym roku udział w wydarzeniu wzięło 35 tys. osób. Liczymy, że w tym roku będzie ich jeszcze więcej. Przybyło też parafii, które biorą udział w imprezie.
W tym roku do akcji przyłączyły się także parafie w Czechach (w Policach nad Metują i w Javorniku). Noce Kościołów obchodzono też w ubiegły weekend na Ukrainie.