Reklama

Izabella Sierakowska: Bliżej mi do Tuska niż do SLD

Izabella Sierakowska uśmiecha się do Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej. Mówi przy tym, że nie zmieniła poglądów. Jest za PO, a nawet przeciw, choć w zasadzie za, ale jednak przeciw...

Publikacja: 24.06.2011 09:51

Izabella Sierakowska: Bliżej mi do Tuska niż do SLD

Foto: W Sieci Opinii

Platforma chce rzeczywiście poszerzyć swe spektrum polityczne o ludzi lewicy i to jest słuszne działanie - chwali PO Sierakowska. - Chodzi o to, jaką Polskę chcemy mieć w przyszłości - skostniałą ideologicznie, homofobiczną, zamkniętą w sobie, nieufną wobec świata zewnętrznego, rozdrapującą rany historyczne czy nowoczesną, proeuropejską, śmiało modernizującą wszelkie dziedziny życia społecznego.

Jak tłumaczy Sierakowska swoje ciepłe słowa o partii rządzącej?

Można powiedzieć, że bliżej mi do Donalda Tuska, choć w istocie stoję pośrodku. Jestem posłem opozycji. Ale też mamy dziś w Polsce dwa rodzaje opozycji. Pierwsza, którą reprezentuje PiS i niestety SLD, jest opozycją agresywną, wykrzykującą: wszystko jest źle. Ja należę do tej drugiej opozycji: owszem wskazuję tam, gdzie uważam za stosowne, co jest źle, co mi się w rządzie nie podoba, ale jednocześnie nie przekreślam wszystkiego, co ekipa premiera Donalda Tuska robi. Przyznaję, że i ona ma swoje osiągnięcia i potrafię za nie pochwalić. Mogłabym powiedzieć i wiele dobrego o Platformie, ale i sporo byłoby tego, co mi się nie podoba.

 

Zmieniła się pani Sierakowska - jest za, a nawet przeciw, choć w zasadzie za, ale jednak przeciw. Czego te wybory nie robią z ludźmi. Nawet chodząca ikona SLD zaczyna łasić się do władzy.

Reklama
Reklama

Platforma chce rzeczywiście poszerzyć swe spektrum polityczne o ludzi lewicy i to jest słuszne działanie - chwali PO Sierakowska. - Chodzi o to, jaką Polskę chcemy mieć w przyszłości - skostniałą ideologicznie, homofobiczną, zamkniętą w sobie, nieufną wobec świata zewnętrznego, rozdrapującą rany historyczne czy nowoczesną, proeuropejską, śmiało modernizującą wszelkie dziedziny życia społecznego.

Jak tłumaczy Sierakowska swoje ciepłe słowa o partii rządzącej?

Reklama
Publicystyka
Estera Flieger: Nie rozumiem przeciwników polityki historycznej
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Polska z bronią u nogi
Publicystyka
Marek Migalski: Wścieklica antyprezydencka
Publicystyka
Antonina Łuszczykiewicz-Mendis: Indie – trzecia droga między USA a Chinami?
Publicystyka
Karol Nawrocki będzie koniem trojańskim Trumpa w Europie czy Europy u Trumpa?
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama