Reklama

Ryszard Kalisz: Kiedy zaczyna się polityka, przechodzimy do wniosku o Trybunał Stanu

Rozmowa z Ryszardem Kaliszem w „Faktach po faktach” dotyczyła Trybunału Stanu i raportu komisji badającej sprawę śmierci Barbary Blidy

Publikacja: 15.07.2011 09:12

Ryszard Kalisz: Kiedy zaczyna się polityka, przechodzimy do wniosku o Trybunał Stanu

Foto: W Sieci Opinii

Poseł SLD zapytany, czy będzie przyszłym ministrem sprawiedliwości, odpowiedział:

Nic o tym nie wiem. Jestem doświadczonym politykiem, nie jest to przedmiot mojego myślenia i wola, żeby być. Ja podejmę każdą funkcję dla państwa, na której się znam, tak żeby to nie przekroczyło progu moich kompetencji. Dzisiaj przyjmijmy, że to są plotki.

Kalisz pochwalił premiera Tuska:

Wyniki sondażowe PO ma bardzo dobre, to wynik rozpoczęcia prezydencji w bardzo dobrym stylu. Przemówienie Tuska było na najwyższym poziomie, jestem pełen pochwał. Ja często krytykuję Tuska, ale wtedy kiedy zasługuje, mówię prawdę i chwalę.

O starcie byłych premierów z listy SLD:

Reklama
Reklama

Józef Oleksy i Leszek Miller powinni wystartować, mają nieekskluzywne doświadczenie. Napieralski miał intencję, żeby zarząd krajowy na samym końcu zdecydował, gdzie mają startować. Oni są teraz przedmiotem debaty, ja wolałbym rozstrzygnąć tę sprawę na samym początku.

Czy Jarosław Kaczyński i Zbigniew Ziobro, zostaną - zdaniem Kalisza - postawieni przed Trybunałem Stanu?

Ja robię to w sposób racjonalny, to była merytoryczna praca komisji i jestem pod wrażeniem tej pracowitości. Z chwilą, kiedy komisja skończy swoją pracę, skończy się etap merytorycznej pracy, zaczyna się wtedy polityka, przechodzimy do wniosku o Trybunał Stanu.

Kalisz na koniec zapytany, czy jest szczęśliwy, odpowiedział:

Jako polityk nie jestem szczęśliwy, bo brakuje mi debat merytorycznych.

Poseł SLD zapytany, czy będzie przyszłym ministrem sprawiedliwości, odpowiedział:

Nic o tym nie wiem. Jestem doświadczonym politykiem, nie jest to przedmiot mojego myślenia i wola, żeby być. Ja podejmę każdą funkcję dla państwa, na której się znam, tak żeby to nie przekroczyło progu moich kompetencji. Dzisiaj przyjmijmy, że to są plotki.

Reklama
Publicystyka
Dziesięć lat od śmierci Jana Kulczyka. Jego osiągnieć nie powtórzył nikt
Publicystyka
Marek Cichocki: Najciemniejsze strony historii Polski
Publicystyka
Marek Kozubal: W 2027 r. będzie wojna? Naprawdę?
Publicystyka
Robert Gwiazdowski: Rekonstrukcja rządu Donalda Tuska jak Manifest PKWN
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Nowy plan Tuska: gospodarka, energetyka i specjalna misja Sikorskiego
Reklama
Reklama