Piotr Gabryel: Czym miałaby się różnić Polska PiS od Polski PO?

Piotr Gabryel, zastępca redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej”, w felietonie dla wp.pl ocenia, że Polacy mają już dość największych partii i ich liderów

Publikacja: 29.07.2011 13:43

Piotr Gabryel: Czym miałaby się różnić Polska PiS od Polski PO?

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Rys Ryszard Waniek

To oczywisty wniosek płynący z analizy sondaży Wirtualnej Polski (i nie tylko WP) z ostatnich miesięcy. A najnowsze badanie po prostu nie pozostawia w tej mierze żadnych wątpliwości. Partia niezdecydowanych - czyli Polaków, którzy nie wiedzą, na kogo oddadzą głos w nadchodzących wyborach - gwałtownie przybiera na sile i skupia już aż 27% wszystkich badanych. Podczas gdy miesiąc temu takich niezdecydowanych wyborców było 20%, dwa miesiące temu - 17%, a trzy miesiące temu - 18%.

O planktonie politycznym - czyli takich ugrupowaniach, jak Polska Jest Najważniejsza, Liga Polskich Rodzin, Samoobrona RP, Unia Polityki Realnej, Ruch Poparcia Janusza Palikota, Socjaldemokracja Polska czy Demokraci.pl - nie ma co przy tej okazji nawet wspominać. W totalnej wojnie gigantów, czyli Platformy i PiS już teraz zdają się one być starte niemal na pył, co zresztą było do przewidzenia.

Niestety, co w tym wszystkim najsmutniejsze: walka o głosy niezdecydowanych - przynajmniej na razie - toczy się właściwie niemal wyłącznie z wykorzystaniem chwytów odwołujących się do emocji, a nie umysłów.

Redaktor Gabryel zastanawia się też, czym mogłaby się różnić Polska pod rządami PO od tej rządzonej przez PIS:

Mimo że od wyborów dzieli nas już zaledwie kilkadziesiąt dni, na dobrą sprawę nikt nie ma pojęcia, czym właściwie miałaby się różnić Polska w roku 2012 czy 2014, gdyby współrządziła nią wtedy Platforma Obywatelska, od Polski w tym samym czasie, gdyby współrządziło nią wówczas Prawo i Sprawiedliwość.

Jeden z internautów, kryjący się pod pseudonimem „Odpowiedzialność”, apeluje:

Ludzie czy po tylu latach oszukiwania Was jeszcze widzicie sens w chodzeniu na wybory? Przestańcie głosować i pokażcie im figę. (...) Przecież to chodzi tylko o to żeby oni mieli dobre posadki, tytuły, honory i splendor. Nam mydli się oczy i to robi KAŻDA PARTIA. Nie ma świętych, to wszystko zorganizowane grupy przestępcze, które nie ponoszą żadnej odpowiedzialności. Nie głosuj Polaku, bo frajera z Ciebie robią. Ta demokracja to drwina z ludzi myślących. To system manipulacji naiwnych i starych których jeszcze kościół zachęca do uczestnictwa w tej karykaturze demokracji. Weźcie na siebie odpowiedzialność i zmieńmy ten system na prawdziwą demokrację bez partii.

 

 

To oczywisty wniosek płynący z analizy sondaży Wirtualnej Polski (i nie tylko WP) z ostatnich miesięcy. A najnowsze badanie po prostu nie pozostawia w tej mierze żadnych wątpliwości. Partia niezdecydowanych - czyli Polaków, którzy nie wiedzą, na kogo oddadzą głos w nadchodzących wyborach - gwałtownie przybiera na sile i skupia już aż 27% wszystkich badanych. Podczas gdy miesiąc temu takich niezdecydowanych wyborców było 20%, dwa miesiące temu - 17%, a trzy miesiące temu - 18%.

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości