Premier osobiście zajmie się sprawą przedszkoli. W końcu idą wybory

Jeśli ktoś miał wątpliwości, że głównym motorem działań premiera są wyniki sondaży i opinie doradców PR - dziś na pewno je straci

Publikacja: 08.09.2011 14:01

Premier osobiście zajmie się sprawą przedszkoli. W końcu idą wybory

Foto: W Sieci Opinii

Dzisiejszy, poranny wpis w portalu salon24.pl Łukasz Warzecha zaczął, proroczymi, jak się później okazało, słowami:

Szczęśliwie przedszkolna hucpa nie przechodzi bez słowa, choć nie mam raczej nadziei, że szum da jakiś efekt. Chyba że z badań Platformie wyjdzie, że sprawę trzeba jakoś załatwić przed wyborami. Na razie jednak wszystko wskazuje na klasyczne zbywanie. Michał Boni mamrocze coś o koniecznym przeglądzie ustawy oświatowej, a minister Hall oznajmia, że sprawę najpierw muszą uregulować samorządy i odwołuje się do wojewodów, na których ma zerowy wpływ.

Nieco później, otoczony dziećmi podczas konferencji prasowej przemówił prezes PiS:

Dobra polityka społeczna to dbałość o najmłodsze pokolenie i jego rodziców.

Kaczyński komentował też podwyżki opłat żłobkowych i przedszkolnych i zapowiadał złożenie do laski marszałkowskiej nowelizacji ustawy:

Tego nie można w żadnym wypadku tolerować. To trzeba szybko zmienić. Wystarczy czasu przed końcem kadencji Sejmu na jedną szybką zmianę. Przy dobrej woli i zdolności do odważnych decyzji nie będzie z tym żadnego kłopotu.

Posłanka PiS Jadwiga Wiśniewska, wyraziła nadzieję, że:

Marszałek Schetyna zachowa się odpowiedzialnie i szybko wprowadzi to pod obrady.

Schetyna jednak rozwiewa nadzieje:

Proces legislacyjny jest trudno rozpocząć i zacząć, ponieważ jest jedno posiedzenie Sejmu. Chyba, żeby była zgoda wszystkich partii politycznych i nie byłoby żadnych poprawek w Senacie, bo jesteśmy przed ostatnim posiedzeniem, a potem już nie ma posiedzenia Senatu. Proces legislacyjny byłby bardzo trudny tutaj.

I tu wracamy do porannego wpisu Warzechy. Portal tvn24.pl podał następującą informację:

Premier Donald Tusk nie leci do Wrocławia na posiedzenie prezydium Grupy Europejskiej Partii Ludowej, by zająć się sprawą przedszkoli. O godz. 11 miało rozpocząć się spotkanie w KPRM z minister edukacji Katarzyną Hall i ministrem Michałem Bonim oraz prezesem Rządowego Centrum Legislacji Maciejem Berkiem.

W spotkaniu uczestniczy też wiceminister finansów Hanna Majszczyk.

Nikt nie może mieć chyba wątpliwości, co wyszło Platformie z badań opinii społecznej. Szkoda, że zamiast podejmować odważne decyzje kiedy trzeba, Tusk bez przerwy "gra pod publiczkę".

Dzisiejszy, poranny wpis w portalu salon24.pl Łukasz Warzecha zaczął, proroczymi, jak się później okazało, słowami:

Szczęśliwie przedszkolna hucpa nie przechodzi bez słowa, choć nie mam raczej nadziei, że szum da jakiś efekt. Chyba że z badań Platformie wyjdzie, że sprawę trzeba jakoś załatwić przed wyborami. Na razie jednak wszystko wskazuje na klasyczne zbywanie. Michał Boni mamrocze coś o koniecznym przeglądzie ustawy oświatowej, a minister Hall oznajmia, że sprawę najpierw muszą uregulować samorządy i odwołuje się do wojewodów, na których ma zerowy wpływ.

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości