Komitet Polityczny PiS wyjaśnień może zażądać natomiast od europosłów Zbigniewa Ziobry i Jacka Kurskiego.
W „Rz” czytamy:
Część działaczy PiS zarzuca im, że przed wyborami działali nie na rzecz partii, ale we własnym interesie. Objechali niemal wszystkie okręgi, przekonując wyborców, by poparli kandydatów uważanych za „ziobrystów", czyli sympatyków byłego ministra sprawiedliwości.
Poseł Andrzej Jaworski zdziwiony był postępowaniem Jacka Kurskiego, gdy w Gdańsku zorganizował on konwencję bez wiedzy okręgowego pełnomocnika.
Ze zdziwieniem zaobserwowałem w mediach, że na konwencji nie pojawiło się nawet logo PiS.