Politycy PiS w rozmowie z PAP twierdzą, że ta decyzja nie ma nic wspólnego z obawą, że wybory władz regionalnych mogłyby wygrać osoby związane z Solidarną Polską. Zdecydować miały kwestie organizacyjne.
Obecna kadencja szefów okręgów mija z końcem 2011 r. Pierwotnie następców miano wybierać w maju, ale przełożono je na jesień aby uniknąć konfliktów przed wyborami.
W tym tygodniu Kaczyński wybiera się na objazd lokalnych struktur PiS, z których odeszli posłowie Solidarnej Polski. We wtorek będzie w Nowym Sączu, gdzie dotąd szefował Arkadiusz Mularczyk (dziś przewodniczący klubu Solidarnej Polski). Natomiast w sobotę w Pułtusku ma zebrać się Rada Polityczna PiS, która zajmie się podsumowaniem wyborów, oraz wybierze na miejsce Ziobry wiceprezesa i uzupełni też skład Komitetu Politycznego.
Zamykamy okres podsumowań. Teraz będziemy otwierać okres zmian, które musi przejść partia, żeby następne wybory wygrać
–powiedział rzecznik Adam Hofman, ale nie chciał mówić o szczegółach.