Premier na swoim wideoblogu mówił o sytuacji na Starym Kontynencie, o kryzysie, którego Polacy jeszcze nie odczuli, o możliwości upadku euro i o tym, że dziś głos Polski będzie słyszany w całej Europie.
No cóż, pożyjemy, zobaczymy.
Aktualizacja: 08.12.2011 12:29 Publikacja: 08.12.2011 12:29
Foto: W Sieci Opinii
Premier na swoim wideoblogu mówił o sytuacji na Starym Kontynencie, o kryzysie, którego Polacy jeszcze nie odczuli, o możliwości upadku euro i o tym, że dziś głos Polski będzie słyszany w całej Europie.
No cóż, pożyjemy, zobaczymy.
Premier na swoim wideoblogu mówił o sytuacji na Starym Kontynencie, o kryzysie, którego Polacy jeszcze nie odczuli, o możliwości upadku euro i o tym, że dziś głos Polski będzie słyszany w całej Europie.
No cóż, pożyjemy, zobaczymy.
Prezydent zawetował pomoc dla Ukraińców i chce ograniczenia przywilejów, które wprowadził rząd Mateusza Morawiec...
Umowa między UE a Stanami Zjednoczonymi jest porozumieniem, które ochrania nasze wartości, a jednocześnie wspier...
Elity są ślepe na jedno oko: ci sami, którzy są zażenowani tym, że na transparent kiboli Makabi („Mordercy od 19...
Polityczna awantura o to, dlaczego Polski nie było przy stole w Gabinecie Owalnym, idealnie oddaje nasze narodow...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Histeria, która opanowała stronę liberalno-lewicową po rzekomym upokorzeniu Donalda Tuska przez Karola Nawrockie...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas