Hofman mówił o proteście lekarzy:
Coś jest z porozumieniem nie tak, skoro ten protest lekarzy trwa. Ja bym chciał, żeby protest zakończył się jak najszybciej, bo nie służy pacjentom, a to oni są najważniejsi. Obarczanie lekarzy winą jest niesłuszne, bo organizatorem dialogu jest minister. A to zaufanie do ministra jest obecnie stracone. Był czas, żeby wszystko przygotować.
Ustawa obowiązywała od zeszłego roku. Od 1 stycznia widać, że nam się państwo w różnych miejscach sypie: w ochronie zdrowia nie działa, prokuratura jest w stanie chaosu.
Poseł PiS stwierdził, że Donald Tusk nie rozmawia, tylko się buntuje:
Od czterech lat wygląda to tak: nieważne co mówi strona społeczna albo opozycja. Jest walec matematyczny w postaci głosów w Sejmie i bez względu na to, jakie padają argumenty, nic się nie dzieje dopóki ustawa nie wybucha. I wtedy pojawia się premier, który wścieka się, złości, buntuje. Potem to zaklajstruje i jedzie dalej.