Adam Rapacki o Joannie Musze: Nie za dużo wie, musi się uczyć

Były już wiceminister MSW w rządzie PO-PSL twierdzi, że czystka kadrowa w policji sięga aż po "miejskie jednostki powiatowe", a skoro "nie ma za dużo dobrej kadry kierowniczej", komendanci odpowiedzialni za Euro 2012 nie powinni być usuwani

Publikacja: 08.02.2012 11:43

Adam Rapacki o Joannie Musze: Nie za dużo wie, musi się uczyć

Foto: W Sieci Opinii

Konrad Piasecki mówił, że "nie ma dnia, żebyśmy nie słyszeli, że ktoś odchodzi, zmieniają się komendanci wojewódzcy, miejscy, że są masowe ucieczki z policji. Ciągle w tej policji coś wrze". Adam Rapacki oparł:

Zmian jest rzeczywiście sporo w ostatnim okresie i to może niepotrzebnych, bo to zmiany na takich szczeblach kierowniczych i w województwach i w jednostkach miejskich powiatowych. A tutaj jest potrzebna stabilizacja, bo nie ma dużo dobrej kadry kierowniczej. Do tego trzeba dorosnąć, trzeba zdobyć doświadczenie. (…) 

W niektórych przypadkach na pewno osobiście bym się zastanawiał nad głębokością zmian, bo w miastach gospodarzach, gdzie szefowie niektórych jednostek daleko zaawansowani byli w proces przygotowania do zapewnienia bezpieczeństwa turniej finałowego, tam oni powinni być i kontynuować tę pracę.

Pytany o decyzję rządu Donalda Tuska przenoszącą odpowiedzialność za bezpieczeństwo podczas Euro 2012 z MSW do ministerstwa sportu, Rapacki stwierdził wprost.

To trudno mówić o przesunięciu, bo konstytucyjna odpowiedzialność za bezpieczeństwo wewnętrzne w państwie spoczywa na ministrze spraw wewnętrznych.

Ale to zarazem minister Mucha jest taką czapką, która ma przykrywać to wszystko i obejmować swoim światłym kierownictwem.

Nie będzie to łatwe szczególnie w obszarze bezpieczeństwa. Tam musi być resort spraw wewnętrznych tym głównym koordynatorem nadającym ton, ponieważ to minister spraw wewnętrznych odpowiada konstytucyjnie za bezpieczeństwo wewnętrzne w państwie.

A zna pan kompetencje minister Muchy w sprawach bezpieczeństwa?

To nie jest prosta odpowiedź. Nie za dużo wie, ale musi się uczyć. Ma szefów poszczególnych służb do wsparcia. Ma ludzi również zaangażowanych w proces przygotowania do turnieju i wspólnie jakoś muszą tym kierować.

A myśli pan, że pański następca, z zawodu księgowy, przy całym szacunku dla zawodu księgowych, może zdobyć sobie autorytet w policji?

Nie będzie to łatwe, ale trzeba pracować i dać szansę wszystkim.

Wywiad od razu komentował na twitterze sam prowadzący:

Mina Rapackiego po pytaniu o kompetencje J.Muchy w sprawach bezpieczeństwa - bezcenna. Czekam niecierpliwie na video z kontrwywiadu :)

Publicystyka
Estera Flieger: Dlaczego rezygnujemy z własnej opowieści o II wojnie światowej?
Publicystyka
Ks. Robert Nęcek: A może papież z Holandii?
Publicystyka
Frekwencyjna ściema. Młotkowanie niegłosujących ma charakter klasistowski
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Mieszkanie Nawrockiego, czyli zemsta sztabowców
Publicystyka
Marius Dragomir: Wszyscy wrogowie Viktora Orbána
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem