Donald Tusk: Ci, którzy oczerniają Grasia, skończą w sądzie

Premier zabrał głos w sprawie rzecznika rządu Pawła Grasia, który był podejrzany o złamanie ustawy antykorupcyjnej. „Mam zaufanie do pana ministra Grasia” – stwierdził zdecydowanie Donald Tusk

Publikacja: 29.02.2012 10:11

Donald Tusk: Ci, którzy oczerniają Grasia, skończą w sądzie

Foto: W Sieci Opinii

Warszawska prokuratura podjęła decyzję: nie zajmie się ponownie sprawą oświadczenia majątkowego Pawła Grasia. Dlaczego? Graś podpisywał dokumenty prywatnej spółki jako członek jej władz w okresie, gdy nie był już sekretarzem stanu odpowiedzialnym za służby specjalne, a jeszcze nie został rzecznikiem rządu. Jak dodała prokurator Katarzyna Jakacka, Graś w czasie podpisywania dokumentów był przeświadczony, że nie będzie zajmował stanowiska w administracji publicznej.

Sprawę zamieszania wokół rzecznika rządu skomentował sam premier:

W jakimś sensie, ze względu na lojalność wobec państwa, muszę ostrzec przed formułowaniem nieprawdziwych oskarżeń pod adresem ministra Grasia, ponieważ tego typu oskarżenia, tak czy inaczej, będą trafiały do sądu. Z tego, co wiem, pan minister poinformował o tym także mnie, w związku z publikacjami, które go zniesławiają i polegają na nieprawdzie, poczynił już stosowne kroki prawne. I niewykluczone, że autorzy nieprawdziwych słów na temat ministra Grasia i jego "zbrodni" będą musieli odpowiedzieć przed sądem za mówienie nieprawdy.

Tusk dodał:

Tak po ludzku powiem: nie dziwię się ministrowi Grasiowi, bo istnieje jakaś granica odporności psychicznej, kiedy się powtarza kłamstwa na temat czyjejś osoby, zarzucając jej przestępstwa albo inne wykroczenia prawne, niezgodnie z faktami.

Zdaniem Donalda Tuska, ci, którzy atakują dziś Pawła Grasia, nie powinni przesadzać:

Uznaję za potrzebne poprosić państwa także o powściągliwość w tych kwestiach, bo czasami nie zostawicie drugiej stronie, w tym przypadku ministrowi Grasiowi, żadnej innej możliwości, tylko działania o charakterze prawnym. Nawet minister ma prawo do obrony swojej godności, kiedy permanentnie, z konsekwencją godną lepszej sprawy, pisze się na nasz temat nieprawdę, zarzucając czasem przestępstwo czy kłamstwa. Uważam, że wreszcie najwyższy czas, aby to głośno powiedzieć: nie możecie państwo także przesadzać w tych sprawach.

Otóż to! Nawet minister ma prawo do obrony do swojej godności. Zarzucanie politykom kłamstw to przesada. Nie przesadzajmy więc.

Warszawska prokuratura podjęła decyzję: nie zajmie się ponownie sprawą oświadczenia majątkowego Pawła Grasia. Dlaczego? Graś podpisywał dokumenty prywatnej spółki jako członek jej władz w okresie, gdy nie był już sekretarzem stanu odpowiedzialnym za służby specjalne, a jeszcze nie został rzecznikiem rządu. Jak dodała prokurator Katarzyna Jakacka, Graś w czasie podpisywania dokumentów był przeświadczony, że nie będzie zajmował stanowiska w administracji publicznej.

Sprawę zamieszania wokół rzecznika rządu skomentował sam premier:

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości