Adam Hofman odniósł się do słów Michała Kamińskiego, który w wydanej niedawno książce "Koniec PiS-u" określa go jako "wyjątkowo ponurą postać", która "po katastrofie smoleńskiej spiskowała z Pawłem Poncyljuszem i aby wkupić się w łaski prezesa donosiła na spiskowców".
Michał Kamiński nie jest postacią wiarygodną i ja cieszę się, że jestem w tej książce najbardziej ponurą postacią, bo jeśli człowiek, który chce zniszczyć PiS, uważa mnie za postać ponurą, to nie mam czym się martwić. Gorzej, gdyby uznał, że jestem pozytywnym bohaterem.
Rzecznik PiS nazwał Kamińskiego „ministrem ds. likwidacji PiS w rządzie PO”.
To jest nieformalny podstolik z Giertychem i Sikorskim. Michał Kamiński to jest człowiek bardzo inteligentny, ale dziś ewidentnie po stronie Donalda Tuska. On gra na przesilenie w Platformie. Dla niego Radek Sikorski to przyszły szef Platformy, a jeśli Sikorski przejmie ster partii, wtedy Michał Kamiński będzie opływał w polityczne dobra. Ale ja nie mam zamiaru mu w tym pomagać.
Pytany, czy jego zdaniem krytyczne wypowiedzi Kamińskiego o PiS mają mu pomóc zdobyć zaufanie w PO, Hofman stwierdził: