Tadeusz Isakowicz-Zaleski zauważa:
Jako Polacy mamy słuszne pretensje do Rosji za historyczne krzywdy, począwszy od rzezi dokonanej przez wojska Suworowa na bezbronnej ludności warszawskiej Pragi w 1792 r., poprzez rozbiory, zsyłki na Sybir i Zbrodnię Katyńską, a na obecnych matactwach ekipy Putina w sprawie Tragedii Smoleńskiej skończywszy.
I podkreśla:
To wszystko jest ogromnym ładunkiem żalu, a nawet i wściekłości. Jednak tego nie powinniśmy wyładowywać na kibicach rosyjskich. Cóż oni temu są winni?