O kontaktach z liderem PiS:
Jarosław Kaczyński autentyczne i bolesne emocje związane z katastrofą smoleńską przekształcił w emocje bazujące na agresji. A kiedy włączył je w program polityczny PiS, to agresja skierowała się przeciwko państwu i jego instytucjom.
O przyszłości Platformy:
Platforma ma duży zakres władzy w instytucjach na różnych szczeblach lokalnych, regionalnych, państwowych. Ale ta władza jest rozproszona. Nie zgadzam się z opiniami tych, którzy twierdzą, że po moim odejściu Platforma będzie zagrożona, bo Platforma to Tusk, a Tusk to Platforma. (...) Należy się bać polityków, którzy mają w pogardzie "tu i teraz" i w imię ideologicznych, mesjańskich celów chcieliby pozbawiać ludzi tej odrobiny szczęścia i dobrobytu, które osiągnęli z takim trudem.
Na temat finansowania Kościoła: