W sanktuarium w Kałkowie, z udziałem posła PiS Krzysztofa Lipca i senatora z tej partii Beaty Gosiewskiej, odsłonięto makietę tupolewa. Ma odlane z betonu skrzydła, pod którymi zamontowano koła z poloneza. W oknach makiety widnieje sześć portretów osób, które zginęły 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku.
Palikot znany z chamskiego obrażania pamięci zmarłych w katastrofie smoleńskiej skrytykował pomnik:
Kółka od poloneza, betonowe skrzydła, które nigdy nie polecą, bezguście całkowite. Robi się tym krzywdę pamięci ofiar katastrofy. To jest makabra na temat śmierci, w dodatku całkowicie pozbawiona norm estetycznych. Mam nadzieję, że to się nie okaże wirusowe i nie powstaną tysiące takich tupolewów.
Odniósł się także do sondaży CBOS dających jego partii jedynie 3 proc. poparcie:
W badaniu CBOS napisano, że Ruch Palikota popierają starzy ludzie na wsi. W dużych miastach - zero, młodzież - zero. No we wszystko mogę uwierzyć, ale nie w to. Według naszych badań Ruch Palikota ma 20 proc. poparcie, PiS ma 22 proc., Platforma – 26 proc., SLD – 10 proc. Taki jest mniej więcej układ sił.