Reklama

Komentarze blogerów po wizycie Mitta Romney'a w Polsce

Zdaniem użytkownika salonu24.pl – Zebe – republikański kandydat na prezydenta mówił w Warszawie o rzeczach, które "nawet Polakom trzeba przypominać"

Publikacja: 01.08.2012 12:21

Komentarze blogerów po wizycie Mitta Romney'a w Polsce

Foto: W Sieci Opinii

Mitt Romney stwierdził m.in., że:

Największą wartością, jaką Polska wniosła do świata, jest pragnienie bycia wolnym.

Wizytę kandydata na prezydenta USA komentują internauci. Zdaniem blogera "wywczas":

To dobrze, że PiS w kwestii Romneya okazuje pokorę.

Trzeba złożyć wyrazy uznania dla prezesa Kaczyńskiego osobiście, dla aparatu partyjnego tej partii (…) i oczywiście dla patriotycznych blogerów Salonu 24 za pokorę i umiar.

Reklama
Reklama

Z pokorą właściwą dla realistycznej oceny sytuacji przyjęli ten fakt nie wyróżnienia ich w żaden sposób przez prawdopodobnego przyszłego republikańskiego prezydenta USA. (…) Romney nie spotkał się z żadną opozycją, bo widać zupełnie nie potrzebował także Kaczyńskiego i PiSu do swojej kampanii wyborczej, której ta wizyta była częścią.

Z kolei inny bloger tego portalu – Zebe – uważa, że republikański polityk wygłosił świetną, "nader zaskakującą mowę przed audytorium zgromadzonym na Politechnice Warszawskiej":

90 proc. wystąpienia poświęcił Polsce. Mówił o rzeczach, które nawet Polakom trzeba przypominać. Wykazał się świetnym przygotowaniem  i znajomością tematu. Widać było, że wizyta w Polsce ma dla niego znaczenie. Sporą część poświęcił roli Jana Pawła II w drodze do obalenia komunizmu (…). To co powiedział, nie miało jakiegokolwiek przełożenia na amerykańskich wyborców. Romney mówił do nas. Do Polaków w Polsce.

Wylicza, też, że kandydat na prezydenta:

Wskazał oś zła na świecie, do której zaliczył Białoruś, Syrię, Wenezuelę i Rosję. Tym krajom zarzucił dyktatorskie zapędy i brak demokracji.

Bloger podkreśla, że Amerykanin:

Reklama
Reklama

Nawiązał do naszej obecności w Iraku i Afganistanie mówiąc – walczymy razem, giniemy razem. To może być kontestowane, ale warte podkreślenia jest to, co stanowi prawdziwą solidarność krajów jednego kręgu kulturowego.

I co znamienne:

Złożył hołd Powstańcom Warszawy, określając agresora w sposób nie budzący kontrowersji – okupantem byli Niemcy. Żadni tam naziści, a Niemcy.

 

Publicystyka
Wojciech Warski: Prezydent po exposé, przed zagraniczną podróżą
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Jak Polska w polityce międzynarodowej stała się statystą
Publicystyka
Robert Gwiazdowski: Prezydent czy nieprezydent? Śmiech przez łzy
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Andrzej Duda mógł być polskim Juanem Carlosem
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Ultimatum Trumpa? Putin szybko nie zakończy wojny z Ukrainą
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama