Proces oczyszczania spółek z działaczy partyjnych obserwuję od wielu miesięcy. Premier w sposób konsekwentny już dawno kazał oczyścić rady nadzorcze z polityków Platformy. Jestem w stanie wskazać wiele nazwisk. W tym nazwisk ludzi bardzo kompetentnych, którzy niejako przy okazji zostali odwołani.
Nitras stwierdza:
Nasz kraj, i to nie tylko polityka, bardzo często tak wygląda. Karuzela popierających się nawzajem, mało wyrafinowane intrygi, niestety bardzo często łączone z brakiem kompetencji. To jest kwestia mentalności.
Chciałoby się powiedzieć - kasa ze spółek wyczyszczona, więc i ludzie mogą odejść.