Reklama

Daleko od niepodległości

Daleko nam do wolności, a naród może nie przetrwać III RP - pisze Jacek Karnowski

Publikacja: 29.05.2014 14:52

Jacek Karnowski

Jacek Karnowski

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Na początek wstydliwe wyznanie: przez niemal cały swój żywot byłem przeświadczony, że żyję w niepodległym i wolnym mimo wszystko kraju. Skalę mojej ignorancji uświadomił mi dopiero dziś Jacek Karnowski, który w tekście na portalu wPolityce.pl wyrwał mnie z tej dość błogiej nieświadomości.

Tekst mówi o zbiegu trzech pozornie niezwiązanych ze sobą spraw: pogrzebie gen. Jaruzelskiego, o wykrytych nieprawidłowościach wyborczych (które rzeczywiście, są skandalem) i o zbliżającej się 25-letniej rocznicy wyborów 4. czerwca. Z tego miksu powstała taka oto teza

III Rzeczpospolita przechodzi w nową fazę, paradoksalnie, bliższą PRL niż jej pierwsze ćwierćwiecze. Wyczuwalny od lat w większości mediów oddech Jaruzelskiego (dał tym ludziom, w latach 80., bilet do karier, wiedzy i własności), przestaje być ukrywany. Tak, my z niego, mówią już otwarcie

- pisze Karnowski. Dalej w tekście padają m.in. sugestie, że zmiany władzy nie da się być może przeprowadzić poprzez głosowanie (potrzebna rewolucja?)

Narastające wątpliwości wokół tego, czy ten system można zmienić demokratycznie. Już nie chodzi nawet o codzienną przemoc medialną, ale o coś więcej - o narastające wątpliwości wokół procesu wyborczego. Wątpliwości zbywane półsłówkami, może celowo, by było jasne, że zmiany nie będzie, niezależnie od tego, kogo wskażecie.

Reklama
Reklama

Ciekawa jest tez interpretacja pochówku Jaruzelskiego.

Chowają Jaruzelskiego na Powązkach, bo liczą, że jeżeli satrapa może zostać tak uhonorowany, mimo całego swojego „dorobku", to oni, z ich własnymi świństwami, zostają wybieleni na zawsze.

Konkluzja jest jedna: Polska nie jest ani wolna, ani niepodległa. Czy naród to przetrwa?

Dziś widać, jak daleko jest wolna i niepodległa Polska. Oddalamy się, a nie przybliżamy. Ale też tym bardziej wiemy, że nie ma innej drogi niż wytrwała praca nad zmianą tego, co jest. Taka Polska nie przetrwa w tym miejscu świata, taka Polska zniknie, może tym razem wraz z narodem.

Kluczowe w tym kontekście wydaje się pytanie: co może przywrócić Polsce niepodległość, a narodowi przetrwanie. Jarosław?

Na początek wstydliwe wyznanie: przez niemal cały swój żywot byłem przeświadczony, że żyję w niepodległym i wolnym mimo wszystko kraju. Skalę mojej ignorancji uświadomił mi dopiero dziś Jacek Karnowski, który w tekście na portalu wPolityce.pl wyrwał mnie z tej dość błogiej nieświadomości.

Tekst mówi o zbiegu trzech pozornie niezwiązanych ze sobą spraw: pogrzebie gen. Jaruzelskiego, o wykrytych nieprawidłowościach wyborczych (które rzeczywiście, są skandalem) i o zbliżającej się 25-letniej rocznicy wyborów 4. czerwca. Z tego miksu powstała taka oto teza

Reklama
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Polska może być celem Putina. Dlaczego gdy potrzeba jedności, Konfederacja się wyłamuje?
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Hołd lenny prezydenta Nawrockiego
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Jak Tusk i Kaczyński stali się zakładnikami Mentzena i Bosaka
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Narada Tuska i Nawrockiego przed spotkaniem z Trumpem w cieniu Westerplatte
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki potwierdził na Radzie Gabinetowej, jaki jest jego główny cel
Reklama
Reklama