Kłopoty Zakładów Mięsnych Henryk Kania szybko eskalują. Nie tylko Rada Wierzycieli doprowadziła jednak do odwołania zarządu, to jeszcze, jak informuje „Puls Biznesu", Centralne Biuro Śledcze aresztowało w weekend Grzegorza M., wiceprezesa, a do czerwca prezesa Zakładów Mięsnych Henryk Kania. Biuro działało na polecenie Prokuratury Regionalnej w Katowicach. Decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące. Internauci na forum inwestorów poświęconym problemom spółki ZM Henryk Kania informują, że pod biurem w Goczałkowicach stały też samochody administracji celno-skarbowej. 

Czytaj także: Trzy firmy ostrzą sobie zęby na majątek Kani 

Czwartkowa Rada Wierzycieli przyniosła trzęsienie ziemi – wierzyciele odrzucili pomysł Henryka Kani, żeby Zakłady Mięsne Henryk Kania wydzierżawić spółce od niego zależnej, HK Trade. Co więcej, głosami 4 do 1 przegłosowali odwołanie zarządu. W piątek decyzję zatwierdził sąd, mianując tym samym dotychczasowego nadzorcę sądowego na stanowisko zarządcy sądowego.


Zakładami Mięsnymi Henryk Kania nie rządzi już jego właściciel, a zarządca sądowy.