Reklama

Dlaczego w aptekach okresowo brakowało leków ratujących zdrowie lub życie - raport NIK

Dotychczasowe narzędzia przeciwdziałania nielegalnemu wywozowi leków oraz stosowania odwróconego łańcucha dystrybucji - wynika z najnowszego raportu Najwyższej Izby Kontroli.

Publikacja: 09.01.2019 09:33

Dlaczego w aptekach okresowo brakowało leków ratujących zdrowie lub życie - raport NIK

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

mat

NIK zwraca uwagę, że w wyniku wprowadzenia w 2012 r. urzędowych cen produktów leczniczych refundowanych oraz ich znacznej obniżki w Polsce po wprowadzeniu ustawy refundacyjnej, eksport niektórych grup leków stał się bardzo dochodowym przedsięwzięciem. Rosnąca skala eksportu doprowadziła w wielu przypadkach do braku leków w aptekach. - Konsekwencją niekontrolowanego wywozu refundowanych produktów leczniczych, przy wykorzystaniu nielegalnego mechanizmu odwróconego łańcucha dystrybucji, było niezagwarantowanie pełnego i nieprzerwanego dostępu do leków ratujących zdrowie lub życie - czytamy.

Ostatnia kontrola NIK objęła działalność Ministerstwa Zdrowia, Urząd Głównego Inspektora Farmaceutycznego oraz Wojewódzkie Inspektoraty Farmaceutyczne w Białymstoku, Gdańsku, Kielcach, Opolu, Poznaniu i Rzeszowie w okresie od 2016 r. do 2017 r. (III kwartały).

W ocenie NIK Minister Zdrowia opieszale prowadził prace nad nowelizacją Prawa farmaceutycznego, Objęły one m.in: zakaz jednoczesnego prowadzenia przez jednego przedsiębiorcę kilku rodzajów działalności gospodarczej, w zakresie której może on nabywać produkty lecznicze; zmianę kryteriów zatrudniania inspektorów ds. obrotu hurtowego w GIF; przepisy mające na celu zapobieganie konfliktowi interesów (oświadczenia o braku konfliktu interesów).

W znowelizowanych przepisach ustawy Prawo farmaceutyczne, wprowadzonych tzw. ustawą antywywozową założono, że wszyscy uczestnicy łańcucha dystrybucji leków począwszy od producenta, poprzez hurtownie i apteki są zobowiązani do regularnego raportowania stanów magazynowych oraz wielkości sprzedaży leków.

- Prace nad wdrożeniem ZSMOPL trwały od 2012 r. Pomimo wejścia w życie od 1 stycznia 2017 r. obowiązku przekazywania informacji o obrocie produktami leczniczymi oraz przeprowadzonych transakcjach przez podmioty odpowiedzialne, hurtownie farmaceutyczne oraz apteki, w latach 2016-2017 w dalszym ciągu trwały prace pilotażowe, które ujawniały mankamenty w funkcjonowaniu ZSMOPL utrudniające jego pełne wdrożenie - wskazuje NIK.

Reklama
Reklama

Jak podkreśla, w związku z opóźnieniami termin rozpoczęcia pełnego raportowania do ZSMOPL po raz czwarty wydłużono - tym razem do 1 kwietnia 2019 r.

Mimo braku wdrożenia ZSMOPL skontrolowane organy Inspekcji Farmaceutycznej podejmowały działania na rzecz bieżącego przyjmowania zgłoszeń braku dostępności produktów leczniczych (monitorowania dostępności leków). - Zarówno GIF, jak i Wojewódzkie Inspektoraty centralnie nie zostały wyposażone w jednolite narzędzie informatyczne do obsługi ogromnej liczby zgłoszeń braku zapewnienia dostępu do leków, jaka do nich wpływała z aptek pocztą elektroniczną - wytyk NIK.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama