Tuż przed wakacjami – 25 czerwca – wchodzi w życie nowelizacja ustawy o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych regulująca korzystanie z jezior, rzek i wód przybrzeżnych. Nowelizacja ma naprawić wykryte błędy legislacyjne w dotychczasowych przepisach.

W obecnych regulacjach przewidujących postępowanie z osobami łamiącymi przepisy o trzeźwym prowadzeniu jednostek pływających sankcja była określona niespójnie – w jednym przepisie mowa była zarówno o stanie nietrzeźwości, stanie po użyciu środka działającego podobnie do alkoholu i prowadzeniu pod wpływem środka odurzającego. Ta błędna konstrukcja sankcji powodowała, że ściganie osób naruszających wymóg trzeźwego prowadzenia jednostek pływających było nieskuteczne.

Teraz przepisy przewidują grzywnę za prowadzenie w ruchu wodnym jachtu lub innego obiektu pływającego po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka. To oznacza, że karane będzie prowadzenie np. roweru wodnego po każdej, nawet najmniejszej ilości alkoholu.

Konsekwencją zmian jest nowe brzmienie przepisu przewidującego, że w razie wykrycia nietrzeźwego sternika, gdy jednocześnie nie będzie możliwości zabezpieczenia prowadzonego przez niego obiektu pływającego, służby będą uprawnione do usunięcia go z obszaru wodnego. A to wiąże się z dodatkowymi kosztami dla złapanego na prowadzeniu jednostki pływającej po alkoholu – oprócz grzywny będzie musiał zapłacić za jej usunięcie (od 54 zł do 211 zł), a także za jej przechowywanie (od 18 zł do 159 zł za dobę).

podstawa prawna: nowela do ustawy z 9 kwietnia 2015 r. DzU z 10 czerwca, poz. 779