Polska korzysta na kłopotach Ukrainy

Wskutek emigracji na Zachód na Ukrainie brakuje rąk do pracy. To jednak nie musi oznaczać, że napływ pracowników z tego kraju do Polski szybko ustanie.

Aktualizacja: 07.09.2017 07:54 Publikacja: 06.09.2017 20:07

Polska korzysta na kłopotach Ukrainy

Foto: Bloomberg

NBP szacuje, że w ub.r. w Polsce pracowało około 770 tys. obywateli Ukrainy, w tym roku o 150 tys. więcej. Mimo to polskie firmy wciąż skarżą się na trudności ze znalezieniem pracowników i uważają to za największą barierę rozwoju.

Gdyby imigracja z Ukrainy ustała, polska gospodarka miałaby poważny problem. Tymczasem takie ryzyko istnieje. – Wskutek emigracji na Ukrainie borykamy się z poważnym niedoborem siły roboczej. Jestem przekonany, że gdy gospodarka zacznie się rozwijać, chętnych do wyjazdu ubędzie – powiedział Oleg Dubish, prezes polsko-ukraińskiej izby handlowej na Ukrainie, jeden z uczestników debaty „Imigranci zarobkowi z Ukrainy na polskim i europejskim rynku pracy".

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Praca
Sportowe wakacje zapracowanych Polaków
Praca
Na sen poświęcamy więcej czasu niż na pracę zawodową? Nowe dane GUS
Praca
Wojna handlowa Donalda Trumpa hamuje wzrost zatrudnienia na świecie
Praca
Grupa Pracuj chce podwoić przychody w ciągu pięciu lat
Praca
Polskim firmom nie będzie łatwo odkrywać płacowe karty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama