Reklama
Rozwiń

Netanjahu odchodzi: Wyłania się nowy Izrael

Rodzi się rząd bez Beniamina Netanjahu. Nowy prezydent Izraela także jest nie z jego obozu. Ale na ogłaszanie końca epoki trzeba poczekać.

Aktualizacja: 04.06.2021 06:03 Publikacja: 03.06.2021 17:48

Historyczny kadr. Umowę podpisują Naftali Bennett (w środku), nacjonalista izraelski znany z antyara

Historyczny kadr. Umowę podpisują Naftali Bennett (w środku), nacjonalista izraelski znany z antyarabskich wypowiedzi i popierania osadnictwa żydowskiego na Zachodnim Brzegu Jordanu, Mansur Abbas (z prawej), lider arabskiej partii islamskiej, oraz Jair Lapid (z lewej), przywódca centrowej partii Jesz Atid, twórca nowej koalicji

Foto: AFP

Koalicja Anty-Netanjahu powstała tuż przed ostatecznym terminem, w środę przed północą. Jest egzotyczna – od skrajnej lewicy po skrajną prawicę i na dodatek z partią arabską. I bardzo krucha.

Nie ma nawet pewności, czy uzyska poparcie minimalnej większości posłów Knesetu, czyli 61 ze 120. Do 14 czerwca, kiedy zapewne odbędzie się głosowanie nad wotum zaufania dla nowego rządu, Netanjahu, który ma zarzuty korupcyjne grożące więzieniem, może próbować pozbawić przeciwników większości.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Sikorski: Cenckiewicz zrobił karierę na opluwaniu lepszych od siebie
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Polityka
Sondaż: Sikorski byłby lepszym premierem niż Tusk? Wiemy, co uważają Polacy
Polityka
Mateusz Morawiecki: Wybory wygra ta partia, która przedstawi konsekwentną wizję rozwoju Polski
Polityka
Kulisy upadku na Polskę rakiety Falcon 9. Dlaczego reakcja służb była spóźniona?
Polityka
Michał Szułdrzyński: Polityka nam brunatnieje. Gdzie podziała się uśmiechnięta i liberalna Polska?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama