Ministerialne nominacje pod ostrzałem

Minister obrony Bogdan Klich wywołał polityczną burzę ostatnimi powołaniami w swoim resorcie. Ale nie tylko jego decyzje personalne budzą emocje

Publikacja: 04.12.2007 03:57

Ministerialne nominacje pod ostrzałem

Foto: Rzeczpospolita

Po ostatnich nominacjach ministra obrony opozycja zaczyna krytykować również inne decyzje personalne szefów resortów rządu Donalda Tuska. Sporo emocji, szczególnie w PiS, wzbudza na przykład powołanie Elżbiety Chojny-Duch na wiceministra finansów. Ma się ona tam zająć rachunkowością i audytem.

– Merytorycznie pani minister może jest dobrze przygotowana. Ale powołując ją na to stanowisko, PO pokazuje nieprzygotowanie do rządzenia i kompletny brak kadr. Sięga bowiem po osoby związane z SLD – ocenia Aleksandra Natalli-Świat, wiceprzewodnicząca Sejmowej Komisji Finansów Publicznych.

Elżbiecie Chojnie-Duch wypomina, że była już wiceministrem finansów w rządzie Józefa Oleksego. Szefem resortu był wtedy Grzegorz Kołodko. – Okres jego rządów nie był chyba dobrym czasem – dodaje Natalli-Świat. Obecność pani minister w lewicowych rządach nie jest jednak jedyną rzeczą, jaka wywołuje krytykę w szeregach PiS. Posłowie wspominają też powód jej odejścia, gdy poprzednio była wiceministrem. W 1995 r. policja wykryła w jednym z warszawskich mieszkań nielegalną centralę telefoniczną, za pomocą której gang wietnamskich „pajęczarzy” narażał mieszkańców na ogromne straty. W mieszkaniu tym policjanci znaleźli dokument, z którego wynikało, że mieszkanie to wynajęła Wietnamczykom właśnie Elżbieta Chojna-Duch. Szybko wyszło na jaw, że ówczesna wiceminister finansów nie odprowadzała od wynajmu podatku. Tłumaczyła co prawda, że nie było to jej mieszkanie, a dom siostry męża, a ona jedynie podpisywała w jej imieniu umowę, ale i tak stał się to jeden z powodów jej odejścia z resortu.

Z kolei zastrzeżenia LiD wzbudza nominacja Anny Radziwiłł na doradcę w resorcie edukacji. Radziwiłł uchodzi co prawda za wybitnego pedagoga (dwukrotnie była wiceministrem edukacji), wśród lewicowych polityków jej nazwisko wywołuje jednak opór, dlatego że to ona wprowadziła do szkół religię. – Zrobiła to podstępnie i tylnymi drzwiami – irytuje się Joanna Senyszyn z LiD. – Jeśli taka osoba zostaje teraz doradcą ministra edukacji, to nic dobrego z tego nie będzie, a Katarzyna Hall stanie się szybko Anną Fotygą rządu Donalda Tuska – dodaje Senyszyn.

Nie milknie oburzenie po decyzji Bogdana Klicha, który powołał generałów: Piotra Czerwińskiego na pierwszego zastępcę i Janusza Bojarskiego na dyrektora Departamentu Kadr w MON. Ten drugi jest kojarzony z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi. Pierwszym interesuje się prokuratura wojskowa w Szczecinie. Śledczy badają, czy nadużywał stanowiska i czy nie jest zamieszany w nieprawidłowości przy organizowaniu przetargów w 12. Dywizji Zmechanizowanej w Szczecinie. Gen. Czerwiński oddał się do dyspozycji ministra. Klich obiecał, że wkrótce wyjaśni kontrowersje. Zaznaczył, że jego zdaniem zarzuty wobec wiceministra mogą być sfingowane.

– Docierają do mnie nowe informacje, jakie mogło być tło dla postępowań w stosunku do kilku innych oficerów. Chodziło o posługiwanie się instrumentami państwa prawa, by uzyskać efekty natury politycznej – mówił szef MON w TVN 24. Jednak rzecznik Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Poznaniu ppłk Waldemar Praszczyk ujawnił, że jest materiał dowodowy wskazujący na możliwość przekroczenia uprawnień dowódczych przez gen. Czerwińskiego.

Nie mniej kontrowersyjną nominacją Klicha okazuje się też powołanie na funkcję doradcy gen. Mieczysława Bieńka. Okrzyknięty Lwem Babilonu, najbardziej znany polski generał po zakończeniu afgańskiej misji został przeniesiony do rezerwy kadrowej. Wydawało się, że ówczesny szef MON Aleksander Szczygło po wygaśnięciu kontraktu wyśle go na zasłużoną emeryturę. Powód to wątpliwości co do roli Bieńka w aferze bakszyszowej. Kilka miesięcy temu ujawniono, że Żandarmeria Wojskowa występowała do prokuratury o postawienie mu zarzutów w tej sprawie.

Wynika z nich, że Bieniek nie miał prawa zatwierdzać ze specjalnego funduszu na pozyskiwanie informacji wydatków wyższych niż 2,5 tys. dol. Tymczasem właśnie z tego funduszu miano przekazać m.in. od 90 do 140 tys. dol. na zakup domu dla lokalnego szefa irackiej policji oraz 7 tys. dol. dla irackiego reżysera, któremu zlecono zrobienie filmu o polskich żołnierzach w Iraku. Do dziś nie wiadomo, czy film rzeczywiście powstał. Prokuratura wciąż bada sprawę.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorów

e.zemla@rp.pl, k.manys@rp.pl

Po ostatnich nominacjach ministra obrony opozycja zaczyna krytykować również inne decyzje personalne szefów resortów rządu Donalda Tuska. Sporo emocji, szczególnie w PiS, wzbudza na przykład powołanie Elżbiety Chojny-Duch na wiceministra finansów. Ma się ona tam zająć rachunkowością i audytem.

– Merytorycznie pani minister może jest dobrze przygotowana. Ale powołując ją na to stanowisko, PO pokazuje nieprzygotowanie do rządzenia i kompletny brak kadr. Sięga bowiem po osoby związane z SLD – ocenia Aleksandra Natalli-Świat, wiceprzewodnicząca Sejmowej Komisji Finansów Publicznych.

Pozostało 87% artykułu
Polityka
Hołownia: Polskie zaangażowanie na Ukrainie tylko pod parasolem NATO
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Wybory prezydenckie. Sondaż: Kandydat Konfederacji goni czołówkę, Hołownia poza podium
Polityka
Prof. Rafał Chwedoruk: Na konflikcie o TVN i Polsat najbardziej zyska prawica
Polityka
Pablo Morales nie zaszkodził PO. PKW nie zakwestionowała wydatków na rzecz internauty
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Polityka
Były szef RARS ma jednak szansę na list żelazny. Sąd podważa sprzeciw prokuratora