Politycznej kłótni o wtorkową pacyfikację kupców z KDT przez towarzyszących komornikowi ochroniarzy z firmy Zubrzycki ciąg dalszy. Politycy PiS, którzy we wtorek zapowiadali złożenie w tej sprawie doniesienia do prokuratury w sprawie nielegalnych ich zdaniem działań komornika i ochrony teraz uderzają z "grubej rury"
- Chcemy by minister sprawiedliwości Andrzej Czuma objął osobistym nadzorem śledztwo w tej sprawie. Uważamy, że przy próbie zajęcia KDT przekroczono prawo. Komornik nie mógł wykorzystywać do tego celu ochroniarzy, a ich działania doprowadziły do eskalacji napięcia i w efekcie bójek- mówi "Rz" poseł Marusz Błaszczak, rzecznik klubu PiS. ? Partia Kaczyńskiego jutro skieruje też pismo do szefa MSWiA Grzegorza Schetyny. Dlaczego? Politycy PiS chcą wszczęcia wewnętrznego postępowania wobec policjantów, którzy we wtorek zabezpieczali czynności komornika. Zarzucają funkcjonariuszom, że przez kilka godzin bezczynnie obserwowali starcia między ochroniarzami a kupcami.- Doszło do bójki, a policjanci stali bezczynnie, nie reagowali- twierdzi Błaszczak. Dodaje. że we wtorek rano. jeszcze przed całą awanturą rozmawiał z komendantem warszawskiej policji - Ostrzegałem, że może dojść do zamieszek, na co usłyszałem, że nie ma powodów do obaw, bo wszystko jest pod kontrolą- mówi "Rz" parlamentarzysta.?- Policja wkroczyła wtedy, kiedy miała wkroczyć, to znaczy kiedy został zaatakowany urzędnik państwowy, urzędnik publiczny - komornik, który realizował decyzję sądu?- powiedział dzisiaj dziennikarzom wicepremier Grzegorz Schetyna?Ale szczegółowe wyjaśnienia chcą też usłyszeć parlametarzyści.
Dzisiaj PiS złoży również w Sejmie o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Chcą by stawili się na niej zarówno minister sprawiedliwości Andrzej Czuma, szef MSWiA Grzegorz Schetyna jak i prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz .- Z bezpieczeństwo mieszkańców stolicy odpowiada prezydent miasta. Tymczasem na skutek nieprawidłowo przeprowadzonej egzekucji doszło do eskalacji konfliktu i zagrożenia bezpieczeństwa publicznego również na ulicach Warszawy- mówi "Rz" poseł Arkadiusz Mularczyk (PiS) Wojciech Wybranowski