Uzbekistan: znikająca córka prezydenta

Część rosyjskich mediów twierdzi, że Gulnarę Karimową otruto 5 listopada.

Aktualizacja: 24.11.2016 22:50 Publikacja: 24.11.2016 17:56

Gulnara Karimowa jako piosenkarka "Googoosha"

Gulnara Karimowa jako piosenkarka "Googoosha"

Foto: www.youtube.com

– To tylko plotki. Tak jak poprzednio jest w domowym areszcie – powiedział o swojej matce mieszkający w Londynie wnuk prezydenta.

Media informowały wcześniej, że starsza córka zmarłego 2 września prezydenta została zamordowana i pochowana w bezimiennym grobie w Taszkiencie. Powoływano się przy tym na anonimowego pracownika uzbeckich służb specjalnych, który miał uczestniczyć w nocnym pochówku.

„Zdążyli ogłosić, że zmarłam" – taki wpis pojawił się koncie Karimowej na Twitterze. Konto cały czas „żyje", pojawiają nowe wpisy, ale – jak zauważyli czytelnicy – towarzyszą im zdjęcia zrobione kilka lat temu. A sama Gulnara nie pokazała się publicznie.

Po śmierci jej ojca władzę w kraju sprawuje p.o. prezydenta, premier Szawkat Mirzijew. 2 grudnia powinny odbyć się w Uzbekistanie wybory, które bez wątpienia wygra i będzie już pełnoprawnym szefem państwa, które jest jednym z najbiedniejszych na świecie, będąc jednocześnie w czołówce producentów rudy miedzi i uranu oraz złota i gazu.

Kłopot w tym, że Gulnara Karimowa jeszcze trzy lata temu była szykowana przez ojca na następcę. Stopniowo otrzymywała kolejne stanowiska w uzbeckim Ministerstwie Spraw Zagranicznych, zdobywając doświadczenie m.in. w nowojorskiej siedzibie ONZ. Ale z ostatniej ambasady w Madrycie wyjechała przed zakończeniem kadencji.

Polityka i dyplomacja interesowały ją znacznie mniej niż świat show-biznesu, własna kariera piosenkarska (pod pseudonimem Googoosha) i projektowanie biżuterii. W ciągu kilku lat jednak zainteresowały się nią policje kilku krajów europejskich, podejrzewając o pranie brudnych pieniędzy. W końcu zarzucono jej przyjęcie prawie miliarda dolarów łapówek od różnych koncernów telekomunikacyjnych w zamian za dopuszczenie do uzbeckiego rynku.

Nim to się stało, ojciec odwołał Gulnarę do kraju, gdzie zamknął ją w areszcie domowym, zabraniając korzystania z internetu. Jedynie w 2014 roku udało się jej przemycić do Europy nagranie, w którym skarżyła się, że jest „traktowana gorzej niż pies".

Nie wydaje się, by stanowiła zagrożenie dla przyszłego prezydenta, gdyż nie była zbyt popularna w kraju. Ale nadal nie wiadomo, co się z nią dzieje.

– To tylko plotki. Tak jak poprzednio jest w domowym areszcie – powiedział o swojej matce mieszkający w Londynie wnuk prezydenta.

Media informowały wcześniej, że starsza córka zmarłego 2 września prezydenta została zamordowana i pochowana w bezimiennym grobie w Taszkiencie. Powoływano się przy tym na anonimowego pracownika uzbeckich służb specjalnych, który miał uczestniczyć w nocnym pochówku.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Charles Michel wyjaśnia dlaczego UE musi się rozszerzać
Polityka
Gruzińska policja brutalnie tłumi protesty. Parlament popiera „prawo rosyjskie”
Polityka
Nowy serbski wicepremier objęty sankcjami USA. „Schodzimy z europejskiej ścieżki”
Polityka
Plany Trumpa na drugą kadencję: Zemsta na Bidenie, monitoring ciąż, masowe deportacje
Polityka
W Rosji wszystko będzie karalne. Nawet przynależność do nieistniejących organizacji
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił