RZ: Ludwik Dorn długo pozostanie w PiS?
Joachim Brudziński, sekretarz generalny PiS:
Tak. Mam nadzieję, że w PiS pozostanie do samego końca. I uda nam się na trwałe zakorzenić partię na scenie politycznej.
Dorn zapowiada, że nie zrezygnuje z próby reformy partii. A przecież od zgłoszenia tego przez trzech byłych wiceprezesów rozpoczął się cały kryzys.
Właśnie nie. Tu jest pewna nieścisłość. Nie poszło o próbę rozmowy na temat reformy partii, ale o upublicznienie tej sprawy przez byłych wiceprezesów. Stało się tak, mimo że prezes Jarosław Kaczyński prosił ich, by tego nie robili. Tym bardziej że wszyscy musimy zdawać sobie sprawę z tego, że większość mediów nam nie sprzyja. Było oczywiste, że upublicznienie tej sprawy będzie wykorzystywane przeciwko PiS.