Szef rządu nie chciał przesądzać, czy będzie to ostatnie spotkanie z ministrem Kamińskim jako szefem Centralnego Biura Antykorupcyjnego. - Dużo zależy od przebiegu tego spotkania, ja nie jestem typem krwiożerczym - powiedział premier. Dodał, że chciałby współpracować z takim szefem CBA, który walczyłby z korupcją, a nie politycznymi konkurentami.
Tusk powiedział, że jest już po lekturze raportu o działalności Biura przygotowanym przez Julię Piterę. Dodał, że raport utwierdził go w przekonaniu, iż szef CBA powinien precyzyjnie wyjaśnić, dlaczego wielu Polaków miało wrażenie, że służył bardziej partii politycznej niż rzeczywistej walce z korupcją.