Reklama
Rozwiń

Netanjahu wzywa do uznania, że Wzgórza Golan są izraelskie

W czasie spotkania z sekretarzem stanu USA Mikem Pompoe premier Izraela Benjamin Netanjahu miał wezwać do uznania przez społeczność międzynarodową izraelskiej suwerenności nad Wzgórzami Golan okupowanymi przez Izrael od 1967 roku.

Aktualizacja: 20.03.2019 21:08 Publikacja: 20.03.2019 20:36

Netanjahu wzywa do uznania, że Wzgórza Golan są izraelskie

Foto: AFP

arb

- Tydzień temu odkryliśmy, że Hezbollah, poplecznik Iranu, stara się stworzyć militarną sieć w Syrii, w rejonie Wzgórz Golan. Wyobraźcie sobie co by się stało, gdyby Izrael nie był obecny na Wzgórzach Golan: mielibyśmy Iran u wybrzeży Jeziora Galilejskiego - mówił Netanjahu na konferencji z Pompeo.

- Sądzę, że z tego powodu i wielu innych, przyszedł czas, by społeczność międzynarodowa uznała obecność Izraelu na Wzgórzach Golan i fakt, że Golan na zawsze pozostanie częścią Państwa Izrael - dodał.

Po rozpoczęciu okupacji Wzgórz Golan w 1967 roku, w 1981 roku Tel Awiw objął ten teren izraelskim prawem, co de facto oznaczało aneksję. Jednak faktu tego nie uznała społeczność międzynarodowa nadal uznając Wzgórza Golan za okupowane terytorium należące do Syrii.

W ubiegłym tygodniu w corocznym raporcie na temat stanu ochrony praw człowieka na świecie, amerykański Departament Stanu określił Wzgórza Golan jako "kontrolowane przez Izrael".

Netanjahu w czasie konferencji z Pompeo mówił też, że presja USA na Iran przynosi już efekty. Wzywał też do intensyfikacji presji, której wyrazem było jednostronne zerwanie przez USA porozumienia nuklearnego z Iranem i ponowne nałożenie sankcji na Teheran.

Reklama
Reklama

Pompeo mówił z kolei, że USA "zdecydowanie wspiera prawo Izraela do obrony", wobec stwierdzeń polityków z Iranu, którzy otwarcie mówią o zniszczeniu Izraela.

Polityka
Tajwan: Największe manewry wojskowe przeciw największej armii świata
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Polityka
Michał Szczerba: Konie trojańskie Putina chciały obalić Ursulę von der Leyen
Polityka
Po 40 latach wojny Turcja chce się pogodzić z Kurdami
Polityka
Żółta kartka dla Ursuli von der Leyen
Polityka
PE głosował nad wotum nieufności dla Komisji Europejskiej. Ursula von der Leyen się obroniła
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama