Reklama
Rozwiń

Niesiołowski: Ludzie dzwonią do mnie i płaczą

Prezydent-elekt Andrzej Duda powinien być traktowany przez polityków PO tak jak prezydent Bronisław Komorowski był traktowany przez polityków PiS - mówił w TVN24 Stefan Niesiołowski.

Aktualizacja: 26.05.2015 07:06 Publikacja: 26.05.2015 07:00

Niesiołowski: Ludzie dzwonią do mnie i płaczą

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Niesiołowski dopytywany, czy chodzi np. o bojkotowanie prezydenta (Jarosław Kaczyński jako jedyny lider partii parlamentarnej nie uczestniczył w organizowanych przez Pałac Prezydencki posiedzeniach Rady Bezpieczeństwa Narodowego - red.) odpowiedział, że tak.

- Duda będzie PiS-owskim prezydentem. Niczego się po nim nie spodziewam - mówił Niesiołowski, który dodał, że "nie da się nabrać na jakieś sztuczne gesty o zgodzie". Poseł PO wypomniał też Mariuszowi Kamińskiemu z PiS, że ten, po ogłoszeniu informacji o zwycięstwie Dudy w wyborach prezydenckich, miał powiedzieć "Chciałbym zobaczyć teraz strach w oczach Niesiołowskiego". Zdaniem posła PO jest to zapowiedź tego, w jaki sposób PiS będzie chciał rządzić.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Posłanka odchodzi z partii Hołowni. Polska 2050: To jest prawdziwa geneza decyzji
Polityka
„Rzecz w tym”: Europa w kryzysie granic – Jerzy Buzek o migracjach, populizmie i przyszłości Unii
Polityka
Rekonstrukcja rządu się opóźni. Czy zdążą przed zaprzysiężeniem Karola Nawrockiego?
Polityka
Migranci w centrum politycznej gry. Realny problem, czy wygodny pretekst?
Polityka
Przemytników wystraszyły kontrole na granicach?