- Wielka Brytania staje się krajem wasalnym, co oznacza, że będzie podmiotem podległym USA - stwierdził Macron w rozmowie z radiem France Culture.
Macron skrytykował jednocześnie Trumpa oceniając, że jego pierwsze posunięcia wskazują na to, iż Stany Zjednoczone mogą stać się czynnikiem destabilizującym świat. - Pierwsze oświadczenia i wybory Trumpa są bardzo poważne i niepokojące - ocenił. Dodał, że teraz to Ameryka będzie "destabilizować ład budowany przez dekady".
Kandydat na prezydenta Francji, który wcześniej wyrażał przekonanie, że USA Trumpa zachowa bliskie relacje z UE, teraz nie jest już tego taki pewien.
- Nieprzewidywalne wybory, gwałtowne działanie i skoncentrowanie się na sprawach wewnętrznych Stanów Zjednoczonych Trumpa nie gwarantują bezpieczeństwa Europy - ocenił.
Macron, który startuje w wyborach prezydenckich jako kandydat niezależny ma duże szanse na nawiązanie walki z Marine Le Pen i Francoisem Fillonem - faworytami wyborów.