Reklama

Raki a sprawa polska

Listopad 2008 roku. Jarosław Marek Rymkiewicz odbiera Nagrodę Literacką im. Józefa Mackiewicza, najważniejsze wyróżnienie, jakie polska prawica przyznaje swoim pisarzom.

Aktualizacja: 14.01.2018 14:32 Publikacja: 12.01.2018 14:00

Raki a sprawa polska

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Dostał ją za „Wieszanie", książkę o dokonaniu zaocznej egzekucji zdrajców podczas powstania kościuszkowskiego, polegającej na powieszeniu ich portretów. Pierwszego z jego czterech wielkich i dziwnych esejów o Polsce. Dziękując za przyznanie nagrody, mówi, że kiedyś myślał o tym, że w czerwcu 1989 roku trzeba było powiesić na Krakowskim Przedmieściu komunistów, że byłoby to dobre dla Polski, ale... Ale tu już sala nie pozwala mu skończyć. Wybuchają salwy śmiechów i oklasków. Zgromadzeni są już syci, usłyszeli właśnie taką interpretację „Wieszania", z myślą o której nagrodzili Rymkiewicza. Nie chcą, nie potrzebują słyszeć tego, co nastąpi po jego „ale". Tego, że poety w sumie w ogóle nie interesuje los polskich komunistów, nie chciał tą książką niczego osiągnąć, chciał po prostu opowiedzieć tą historię.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Plus Minus
„Historie afgańskie”: Ludzki wymiar wojny
Reklama
Reklama