Zespół małych dramatów

W „Żmijowisku", serialu zrealizowanym dla Canal+, nie da się ukryć autorskiej ręki reżysera Łukasza Palkowskiego, który ma na koncie również seriale „Belfer" (Canal+) oraz „Chyłka – Zaginięcie" (TVN oraz Player.pl). Wszystkie trzy są kryminałami i za każdym razem podobny jest klimat i kolorystyka zdjęć pomimo trzech różnych operatorów filmowych. Co więcej, wszystkie powstały w północno-wschodniej części Polski. Niestety, „Żmijowisko" na podstawie powieści Wojciecha Chmielarza jest spośród nich najbardziej wtórne i zachowawcze.

Publikacja: 03.01.2020 17:00

Zespół małych dramatów

Foto: materiały prasowe

Znacząca część akcji wymienionych seriali rozgrywa się z dala od dużego miasta, a lokalną społecznością wstrząsa tajemnicza śmierć dziecka. Nic w tym dziwnego, przecież wiele skandynawskich kryminałów opiera się na tym schemacie. Problem pojawia się wtedy, gdy wkracza wtórność. „Żmijowisko" Łukasza Palkowskiego garściami czerpie ze sposobu filmowania w „Chyłce – Zaginięcie" – dom nad jeziorem w środku lasu znów kadrowany jest z lotu ptaka. Można spokojnie wejść drzwiami w jednym serialu i wyjść do ogrodu w drugim. Poruszamy się po tych samych brzegach jeziora zarośniętych chaszczami i mrocznych siedliskach z plażą oraz pomostem. Z kolei z „Belfra" znamy podobny sposób prowadzenia śledztwa przez głównego bohatera.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
„Heretic”: Wykłady teologa Hugh Granta
Plus Minus
„Farming Simulator 25”: Symulator kombajnu
Plus Minus
„Rozmowy z Brechtem i inne wiersze”: W środku niczego
Plus Minus
„Joy”: Banalny dramat o dobrym sercu
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Karolina Stanisławczyk: Czarne komedie mają klimat
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska