Reklama

Irena Lasota: Jeden Olgierd, czterystu Leninów

Franak Viačorka, znany też w Polsce jako Franek Wiaczorka, ma tylko trzydzieści lat, ale jego biogram zajmuje wiele miejsca. I słusznie. W 2006 roku Mirosław Dembiński nakręcił film dokumentalny „Lekcja białoruskiego", który jest historią zarówno Franaka, jak i opozycji białoruskiej. Film otrzymał kilkanaście nagród zarówno w Polsce, jak i na festiwalach zagranicznych i jest dostępny, w kilku językach, na YouTube.

Publikacja: 28.02.2019 23:01

Irena Lasota: Jeden Olgierd, czterystu Leninów

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

W pierwszym ujęciu Franak mówi, po polsku, z lekkimi oporami i akcentem, których już się pozbył: „Ja się narodziłem w nocy pomiędzy 25 i 26 marca, a 25 to jest dzień niepodległości Białorusi i każdy rok to jest wielka akcja... i każdy rok ja spotykałem ten dzień urodzenia bez ojca...". I tu już jest część historii i polityki Białorusi, gdyż 25 marca jest świętem pierwszej niepodległości Białorusi – w 1918 roku – której nie uznaje obecny prezydent Aleksander Łukaszenko, a do której odwołuje się opozycja białoruska, której jednym z przywódców jest ojciec Franaka – Vincuk Viačorka.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Beetlejuice”: Aria dla Żukosoczka
Plus Minus
„Kronologic. Paryż 1920”: Cisza w operze
Plus Minus
„Dusza. Historia ludzkiego umysłu”: Anatomia ludzkiej jaźni
Plus Minus
„Alarum”: Polish górski resort w Gdańsku
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Michał Mizera: Sztuka w czasach przedwojennych
Reklama
Reklama