Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 25.04.2019 11:36 Publikacja: 26.04.2019 10:00
Foto: AFP
14 kwietnia tego roku, stadion Anfield. Druga połowa meczu Liverpool – Chelsea. Gospodarze od dwóch minut prowadzą 1:0, Salah zbiega z prawej strony boiska do środka i oddaje strzał zza pola karnego. Bramkarz Kepa Arrizabalaga nie ma szans na skuteczną interwencję, piłka leci z prędkością 122 km/h i wpada pod poprzeczkę.
Od kilku dni w internecie krążyło nagranie, na którym słychać rasistowskie przyśpiewki kibiców Chelsea nazywających Salaha terrorystą przed spotkaniem Ligi Europy. Piękny gol i zwycięstwo to najlepsza odpowiedź, jakiej mógł im udzielić. Takie nienawistne historie zdarzają się jednak niezwykle rzadko, choć napastnik z Egiptu podkreśla swoje przywiązanie do religii, modli się po zdobytych bramkach, czyta Koran, jego żona nosi hidżab, a córkę nazwał Makka. Pomimo to wzbudza więcej sympatii niż niechęci. Swoimi czynami i zachowaniem walczy ze stereotypem wyznawcy islamu, zagrażającego Europie.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Wśród wielu rekordów piłkarskiej Ligi Mistrzów można też odnotować najszybsze bankructwo i upadek klubu – w zale...
Izrael dokonuje ludobójstwa. To stwierdzenie faktu, a nie dowód antysemityzmu.
Jedni brali w swoje posiadanie ludzi, inni – miejsca. „Genius loci” – dziś rozumiemy przez to nastrój, aurę rozt...
Jan Maciejewski w swoim felietonie pisze, że miał opory przed publikacją swojego tekstu, obawiając się oskarżeni...
Na Ziemi nie nastąpi żadne przeludnienie, a wręcz przeciwnie, w perspektywie 50 lat możemy się spodziewać stopni...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas