Rachunek musi się zgadzać

Być może Paweł Piotr Reszka reportaż „Płuczki. Poszukiwacze żydowskiego złota" napisał dla nieprzekonanych. Dla tych, którzy nie ufają argumentom o antysemityzmie pojawiającym się w dyskusjach o współżyciu polsko-żydowskim. Być może potrzebny był chłodny arkusz z cyframi – ile złota udało się zarobić i kto się wzbogacił na śmierci Żydów. Być może ten tekst powstał z rozsądku.

Publikacja: 27.03.2020 17:00

Rachunek musi się zgadzać

Foto: materiały prasowe

Choć w treści rządzą wyliczenia z raportów i autentyczne wywiady, to emocje pojawiają się na innym poziomie. Reszka stworzył przerażający obraz nie tylko obojętności Polaków wobec żydowskiej śmierci, ale wręcz wykorzystywania jej w celach zarobkowych. „Płuczki" to zapis wykraczający poza rozważania o odpowiedzialność. To zniżenie się do ekonomicznej kalkulacji zysków i strat. Reportażysta po latach wraca do osób, które uczestniczyły w grabieniu pól na terenach byłych obozów zagłady, i zadaje pytania. Problem w tym, że albo nikt nie chce na nie odpowiadać, albo nikt nie dostrzega swej winy. Dlaczego jeszcze do lat 80. XX wieku grzebano w szczątkach pomordowanych, aby odnaleźć złote zęby, biżuterię czy dolary?

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama