Reklama

Antoni Dudek: Andrzej Duda chce mieć po prostu święty spokój

Gdyby u schyłku rządów PO nie było pewnego trendu korzystnego dla Kaczyńskiego, czyli buntu Polski B, którą Platforma całkowicie zlekceważyła, to Kaczyński do dzisiaj siedziałby w ławach opozycji. On po prostu w 2015 roku wstrzelił się z pomocą Dudy i Szydło w nadciągającą zmianę nastrojów społecznych - mówi prof. Antoni Dudek, historyk, politolog.

Publikacja: 18.06.2021 18:00

Antoni Dudek: Andrzej Duda chce mieć po prostu święty spokój

Foto: PAP, Jakub Kaminski

Plus Minus: Były premier Donald Tusk, szef Europejskiej Partii Ludowej, po raz kolejny sugeruje możliwość powrotu do polskiej polityki. Czy pana intuicja historyka i politologa podpowiada panu, że tym razem jest to poważna zapowiedź, czy jak zwykle nic z tego nie wyjdzie?

Moim zdaniem ten drugi wariant jest bardziej prawdopodobny. Donald Tusk nie po raz pierwszy testuje opinię publiczną w sprawie swojego powrotu do polskiej polityki. To jest już trzecia poważna próba, nie licząc pomniejszych. Z pierwszą mieliśmy do czynienia w czerwcu 2019 roku, kiedy to miał powstać Ruch 4 Czerwca pod przywództwem Tuska. Druga próba dotyczyła ewentualnego startu w wyborach prezydenckich. Były premier przyznał, że poważnie rozważał ten pomysł, ale wyniki sondaży nie były zachęcające i dlatego się wycofał. Teraz mamy trzecią próbę, którą postrzegam jako badanie gruntu.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok.

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Czytaj, to co ważne.
Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama