Reklama

W schroniskach dla zwierząt sytuacja jest dramatyczna

Czy nie boję się, że ludzie zaczną masowo zwracać psy, które wzięli w czasie pandemii? Wiadomo, trzeba się przygotować na to, że po kwarantannie życie się zmieni.

Publikacja: 19.06.2020 18:00

W schroniskach dla zwierząt sytuacja jest dramatyczna

Foto: Shutterstock

Agata Rybkowska, Fundacja Pegasus: – Czują, że coś jest nie tak. Szczególnie konie, które są zwierzętami stadnymi i mają wyostrzony zmysł obserwacji. Instynktownie odczytują emocje zarówno u ludzi, jak i współtowarzyszy końskich. Jak to się objawia? Są bardziej nerwowe. Dużo więcej konfliktów wybucha między nimi. Łapczywiej spożywają pożywienie.

Joanna Skrajnowska, Schronisko Na Paluchu: – Wolontariuszy było trzystu i nagle przestali przychodzić. Pieski to odczuły w ten sposób, że, wiadomo, jak wychodzi się na spacer pięć razy w tygodniu na godzinę, to czuje się różnicę, jak potem idzie się dwa razy na pół godziny. Siedzą w boksach. Mają mniej przyjemności, głaskania. Ale czy zauważyły brak konkretnych osób? Chyba nie.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Bankruci z Ligi Mistrzów. Rekordzista upadł dwa lata po świetnym sezonie
Plus Minus
Jan Maciejewski: Kultura eksterminacji i jej kustosze
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Reklama
Reklama