Reklama

Barbara Labuda: Kaczyński ma tylko jeden cel

Trybunał Konstytucyjny przez całe lata przyklepywał to, co było najbardziej konserwatywne i kołtuńskie. I zawsze tak interpretował prawo, żeby się przypochlebić Kościołowi - mówi Barbara Labuda, minister w Kancelarii Prezydenta Kwaśniewskiego, opozycjonistka w PRL.

Aktualizacja: 30.10.2020 23:03 Publikacja: 30.10.2020 10:00

Sprzeciw wobec odebrania kobietom prawa do aborcji, wobec tej inicjatywy ZChN-owsko-kościelnej, bywa

Sprzeciw wobec odebrania kobietom prawa do aborcji, wobec tej inicjatywy ZChN-owsko-kościelnej, bywał ostrzejszy niż protesty ściśle ekonomiczne, czyli przeciwko skutkom polityki Leszka Balcerowicza – mówi Barbara Labuda. Na zdjęciu: demonstracja proaborcyjna przed Sejmem, grudzień 1992 r.

Foto: Forum

Plus Minus: 30 lat temu przetoczyła się przez Polskę wojna aborcyjna, która skończyła się zakazem przerywania ciąży z trzema wyjątkami. Czy spodziewała się pani, że po tylu latach to prawo zostanie zaostrzone?

Wcale mnie to nie zdziwiło i składam to na karb bardzo silnej pozycji Kościoła katolickiego w Polsce. Jeżeli się prześledzi, jak bardzo politycy ustępowali hierarchom kościelnym, to było wiadomo, że prędzej czy później dojdzie do próby całkowitego zakazu aborcji, do czego po ostatnim orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego bardzo się przybliżyliśmy.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama