Reklama

Piotr Zaremba: Wraz Janem Englertem z Teatru Narodowego odchodzi epoka starych mistrzów

Jana Klaty jako dyrektora Teatru Narodowego z góry nie skreślam, choć polityka miała wpływ na oddanie mu może najważniejszej polskiej sceny.

Publikacja: 07.02.2025 11:50

Do Narodowego przychodzi 51-latek noszący się wciąż po młodzieżowemu i grający rolę wiecznego kontes

Do Narodowego przychodzi 51-latek noszący się wciąż po młodzieżowemu i grający rolę wiecznego kontestatora. Na zdjęciu Jan Klata na Scenie Kameralnej Teatru Wybrzeże w Sopocie podczas próby sztuki „Balkon” w jego reżyserii; czerwiec 2021 r.

Foto: PIOTR ZAGIELL PIOTR ZAGIELL

Jan Klata zastąpi od jesieni Jana Englerta na stanowisku dyrektora Teatru Narodowego w Warszawie, ta wieść gruchnęła w poniedziałek. Formalnie rzecz biorąc, Klata zastępuje Krzysztofa Torończyka, głównego dyrektora, teatralnego erudytę, ale człowieka od zarządzania. Oznacza to jednak odejście także dyrektora artystycznego, bo jego z kolei wyznaczał Torończyk. Englert był artystycznym szefem Narodowego przez ostatnie 22 lata. Miał bezterminową umowę, ale minister kultury Hanna Wróblewska, zarządzając konkurs, położyła temu kres.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Wyrok”: Wojna zbawienna, wojna błogosławiona
Plus Minus
„Arnhem. Dług hańby”: Żelazne spadochrony
Plus Minus
„Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1950”: Miasto jako pole gry
Plus Minus
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima”: Niby nie rewolucja, ale wciąga
Plus Minus
„ZATO. Miasta zamknięte w Związku Radzieckim i Rosji”: Wstęp wzbroniony
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama