Reklama

Kataryna: Głupota etapu

Donald Tusk: „Nieprzyjęcie wniosku od tych, którzy powołują się na prawo azylu w pewnych okolicznościach, jest uzasadnione. Czy gdyby przez granicę przeszedł człowiek z bronią i w mundurze białoruskich służb, mówiąc, że chce azylu, to mamy go przyjąć? Przecież wiemy, kto podstawia autobusy w Moskwie i Mińsku, wiemy, kto organizuje loty czarterowe z krajów bliskowschodnich. Nie możemy udawać sami przed sobą, że tego nie widzimy”.

Publikacja: 18.10.2024 14:40

Kataryna: Głupota etapu

Foto: PAP/Marcin Obara

Tak premier tłumaczył się dziennikarzowi „Gazety Wyborczej” z zapowiedzi czasowego „zawieszenia” prawa do azylu dla próbujących się wdzierać do Polski przez naszą wschodnią granicę. Rozumiem, że to „nie możemy udawać sami przed sobą” premier adresuje do swojego środowiska polityczno-medialnego, bo tylko tam prawda o wojnie hybrydowej Putina dociera z wielkim trudem i sporym opóźnieniem. I nie ma wcale pewności, że dotrze teraz, gdy sam premier mocą swojego uśmiechniętego autorytetu nakazał odwrót od pięknoduchostwa, bo kilka lat intensywnego zakłamywania rzeczywistości swoje piętno zapewne odcisnęły na tych, którzy obecnemu premierowi zaufali, gdy jeszcze jako lider opozycji bagatelizował zagrożenie i pozwalał swoim politykom harcować przed pogranicznikami. „Wpuście tych ludzi! Kim są, ustali się później”. Ja pamiętam, tak jak pamiętam wszystkie wyzwiska, jakich musieli wysłuchiwać żołnierze od celebrytek walczących z kanapy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Plus Minus
„Historie afgańskie”: Ludzki wymiar wojny
Reklama
Reklama