W USA znana jest historia przedsiębiorczego Amerykanina, który ubezpieczył skrzynkę cygar od pożaru, a po ich wypaleniu pozwał ubezpieczyciela o odmowę wypłaty odszkodowania i sprawę wygrał. Ubezpieczyciel w odpowiedzi złożył sprawę o 20 celowych podpaleń, w której użyto tego samego materiału dowodowego, a którą ubezpieczający przegrał.
W Anglii często powtarza się historię studenta Oksfordu, który powołując się na średniowieczny przywilej królewski, wymógł na swoim uniwersytecie dwie pinty piwa dziennie. Nawet ci jednak niekoniecznie wiedzą (sam dowiedziałem się znacznie później), że uniwersytet, owszem, dostarczał piwo, po czym na koniec semestru wystawił za nie rachunek, student nie nosił bowiem miecza, nie był więc szlachetnie urodzony i przywilej go nie obowiązywał.