Rozmowa Mazurka: Nie kpijmy ze słonej zupy

Zofia Milska-Wrzosińska, psychoterapeutka: Z małżeństwem jest trochę jak z wychowywaniem dzieci – ideał jest niemożliwy, ale zachowań pozytywnych wobec drugiej strony musi być znacznie więcej niż negatywnych. Konkretnie jak cztery do jednego.

Aktualizacja: 13.12.2015 10:34 Publikacja: 11.12.2015 00:44

Fot. Rafał Siderski

Fot. Rafał Siderski

Foto: Wprost/Forum

Rz: Dlaczego ludzie się rozwodzą?

Bo mogą. Dlaczego się wspinamy po górach? Bo są.

Pozostało 99% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
„TopSpin 2K25”: Game, set, mecz
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom