Reklama

Afera w środowisku LGBTQ+: Pliki WPATH ujawniają niewygodną prawdę

Ideologia transpłciowości dość sprytnie wykorzystuje znany od dawna mechanizm lęku przed odrzuceniem. Posądzenia o brak tolerancji obawiamy się często bardziej niż zarzutu braku kompetencji intelektualnych.

Publikacja: 19.04.2024 10:00

Każda rozpoczęta tranzycja płci to dożywotni pacjent i klient. Przekonanie ludzi wbrew faktom medycz

Każda rozpoczęta tranzycja płci to dożywotni pacjent i klient. Przekonanie ludzi wbrew faktom medycznym, że płeć można dowolnie zmieniać i korygować, to przywiązanie ich do instytucji, bez których nie będą w stanie samodzielnie funkcjonować

Foto: Sean92/Shutterstock

Nasz współczesny doktor Mengele” – takim mianem określił obecną prezes WPATH działacz na rzecz ochrony dzieci Chris Elston (znany jako Billboard Chris) po przeczytaniu oświadczenia w sprawie ujawnionych plików tej organizacji. „Plikami Frankensteina” nazwała niejawne dokumenty WPATH lekarka pediatrka, kiedy zapoznał ją z nimi dziennikarz „The New York Post” Gerald Posner. Z aferą lobotomii porównuje obecny skandal Mia Hughes, autorka liczącego 216 stron raportu sporządzonego na podstawie analizy ujawnionych plików. Czym zajmuje się WPATH i co tak przeraziło tych, którzy zapoznali się z zawartością owych dokumentów?

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Szopy w natarciu”: Zwierzęta kontra cywilizacja
Plus Minus
„Przystanek Tworki”: Tworkowska rodzina
Plus Minus
„Dept. Q”: Policjant, który bał się złoczyńców
Plus Minus
„Pewnego razu w Paryżu”: Hołd dla miasta i wielkich nazwisk
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Plus Minus
„Survive the Island”: Między wulkanem a paszczą rekina
Reklama
Reklama