Jan Maciejewski: Cyniku, to do ciebie

Nie ma sensu wchodzić w spór z ludźmi, którzy negują sam jego przedmiot. Używają słów jak gwizdków (byle głośno, byle ostro, byle się niosło) i tak naprawdę tylko po to, by „pozostać w obiegu”. Bo kto nie wierzy w istnienie terytorium, podpisze się pod każdą mapą.

Publikacja: 29.12.2023 17:00

Jan Maciejewski

Jan Maciejewski

Foto: Fotorzepa, Robert Gardzin?ski Robert Gardzin?ski

Grzech nie przestaje ciążyć na duszy w chwili, gdy zaczyna się go nazywać „nienormatywnym zachowaniem”. Tak jak brud na ciele nie znika, kiedy w pokoju zgaszone zostaje światło. Ani choroba wraz z zaprzestaniem wykonywania badań. Ponieważ grzech – o czym próbują zapomnieć wyznawcy i praktycy teologicznego cynizmu – nie jest językową ani kulturową konwencją. Jest pojęciem służącym do opisu pewnej rzeczywistości – takiej, która nie znika, gdy tylko przestanie się o niej mówić ani pamiętać. Będąc ścisłym – nie znika ona nigdy. „Grzech” obok takich słów jak „łaska” czy „odkupienie” zapełnia pewną mapę. A nawet Mapę map. Metafizyczna kartografia jest zajęciem jeszcze bardziej żmudnym i długotrwałym niż jej fizyczna odpowiedniczka z czasów przed wynalezieniem GPS-ów i zdjęć satelitarnych. Badanie tamtego terytorium trwało wieki, doprecyzowywano linie brzegowe i wysokości poszczególnych wzniesień. Od szczytów świętości po depresje potępienia. Akweny łaski, pustynie grzechu.

Pozostało 81% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
„Ostatnia przysługa”: Kobieta w desperacji
Plus Minus
„Wieczne państwo. Opowieść o Kazachstanie": Władza tłumaczyć się nie musi
Plus Minus
"Nobody Wants to Die”: Retrokryminał z przyszłości
Plus Minus
Krzysztof Janik: Państwo musi czasem o siebie zadbać
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Plus Minus
Olimpijskie boje smutnych panów