Aktualizacja: 16.10.2025 05:05 Publikacja: 15.12.2023 17:00
Foto: Jakub Szymczuk, KPRP
Czy można liczyć na to, że w dobie rządów Donalda Tuska język politycznej debaty w Polsce się poprawi? Zwłaszcza że sam zaprzysiężony przez prezydenta Andrzeja Dudę w środę rano premier już na początku swojego exposé mówił, iż zależy mu na przywróceniu powagi debaty publicznej. Niektórzy mają taką nadzieję.
W swoim środowym wstępniaku redaktor „Gazety Wyborczej” Adam Michnik wyraża wiarę, że sytuacja może się poprawi przynajmniej odrobinę. Mało, chciałoby się powiedzieć, wypadałoby liczyć na więcej. Na jakąś zasadniczą odmianę, która uwolni nas od wszechobecnego chamstwa i hejtu. Ale czy to we współczesnych czasach jest możliwe? Nie chce mi się wierzyć.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas